Wyglądem przypomina małą latarkę, a jednak znacznie ułatwia pracę. Miejski Ośrodek Profilaktyki i Wczesnej Terapii Uzależnień zakupił dla strażników miejskich urządzenie AlcoBlow do pomiaru poziomu alkoholu. – Nie będziemy nim jednak badać kierowców, a na przykład osoby, które leżą na chodniku – zdradza Paweł Łazor, zastępca komendanta lubińskiej straży miejskiej.
AlcoBlow już od kilku miesięcy sprawdza się w pracy lubińskich policjantów. Funkcjonariusze dysponują dwoma takimi urządzeniami. Są bardzo czułe i niemal natychmiast pozwalają stwierdzić, czy kierowca jest trzeźwy czy nie. Jego specyfika polega na tym, że pomiar następuje poprzez pobranie próbki wydychanego powietrza w pojeździe.
Po uchyleniu szyby samochodu, policjant wkłada tester do wnętrza. Gdy czujniki wychwycą alkohol, zapalają się odpowiednie kontrolki. Wtedy policjant poddaje kierowcę precyzyjnemu badaniu alkotestem, które wskazuje konkretny wynik.
Teraz o zakup testera wnioskowała straż miejska. – Takie urządzenie znacznie ułatwi nam pracę. Chodzi o przypadki, kiedy strażnicy zauważą na ulicy leżącego człowieka. Nie wiemy czy jest on chory i zasłabł, czy może jest pod wpływem alkoholu. Po szybkim sprawdzeniu wiemy już czy mamy do czynienia z kimś pod wpływem alkoholu, kogo trzeba odwieźć na izbę wytrzeźwień czy trzeba wezwać karetkę, bo ktoś zasłabł – tłumaczy Paweł Łazor.
W ciągu najbliższych kilku dni urządzenie zostanie przekazane strażnikom miejskim.