W tym roku odbędzie się tylko oficjalna część strażackiego święta, czyli apel na lubińskim rynku, wręczenie odznaczeń i awansów. Wyjątkowo nie będzie Festynu Strażackiego.
Otrzymujemy coraz więcej pytań od naszych Czytelników o rodzinną imprezę strażacką, która odbywa się zawsze w okolicach 4 maja, Dnia św. Floriana, patrona między innymi pożarników. Okazuje się jednak, że w tym roku, wyjątkowo, festynu nie będzie.
– Niestety musieliśmy zrezygnować z organizacji Festynu Strażackiego – przyznaje starosta lubiński Adam Myrda. – W tym roku powiat lubiński przejął od miasta szkoły ponadpodstawowe, co poskutkowało potrzebą zwiększenia środków na pokrycie wydatków oświatowych. To sprawiło, iż w tegorocznym budżecie nie ma wystarczających funduszy na to, ażeby taki Festyn zorganizować. Postaramy się jednak, by w przyszłym roku impreza się odbyła. Wiemy, że to bardzo lubiane przez mieszkańców wydarzenie i okazja, by uhonorować naszych dzielnych pożarników oraz zaznajomić mieszkańców z ciężką pracą jaką strażacy wykonują – dodaje starosta.
Lubińskich strażaków będzie więc można spotkać tylko podczas oficjalnych uroczystości, które odbędą się już w najbliższy piątek, 31 maja. Najpierw o godz. 11.30 w kościele Matki Bożej Częstochowskiej odprawiona zostanie msza św. w intencji strażaków. A o godzinie 13 na lubińskim rynku, tak jak w ubiegłym roku, odbędzie się uroczysty apel, na którym wręczone zostaną odznaczenia i awanse.