Sto lat pełnych wrażeń

154

Taki dzień zdarza się… raz na sto lat! Lubinianka, pani Marianna Strzelczyk przyjęła dziś gości z Urzędu Miejskiego, którzy złożyli jej życzenia z okazji szczególnych urodzin.

img_2748

Pani Marianna Strzelczyk urodziła się w 1916 r. w małej miejscowości Śmiecheń pod Wieluniem, w województwie łódzkim. Pochodzi z wielodzietnej i długowiecznej rodziny. Miała dwanaścioro rodzeństwa, z których niestety nikt już nie żyje. Dziś cieszy się już dziesięciorgiem prawnuków. Miała bogate życie i chętnie dzieli się opowieściami. Przeżyła dwie wojny światowe, emigrację do Francji, lata ciężkiej pracy w gospodarstwie rolnym i kilka przeprowadzek. Od kilkudziesięciu lat mieszka w Lubinie, do którego przyjechała będąc już na emeryturze. – W latach swej młodości, babcia jako jedna z nielicznych miała prawo jazdy i jeździła na motorze – opowiada jedna z pięciorga wnucząt pani Marianny. – Była zawsze bardzo aktywna, czytała dużo książek, interesowała się polityką. Do dzisiaj, mimo kłopotów ze słuchem i wzrokiem, ogląda wiadomości i chce być na bieżąco – dodaje.

Z okazji setnych urodzin wizytę złożyli przedstawiciele magistratu. Jubilatka otrzymała bukiet kwiatów oraz list gratulacyjny od prezydenta Roberta Raczyńskiego.

My również pani Mariannie gratulujemy hartu ducha i życzymy kolejnych wielu lat w zdrowiu i spokoju.


POWIĄZANE ARTYKUŁY