– Wprowadzamy dzisiaj stan epidemii, żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa i wdrażać zasady w obszarze kwarantanny. Stan epidemii daje nowe prerogatywy i nakłada na nas nowe obowiązki – ogłosił przed chwilą podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Stało się też to, o czym mówiono już od jakiegoś czasu – szkoły pozostaną zamknięte dłużej niż wstępnie przewidywano.
– Podjęliśmy decyzję o dalszym wstrzymaniu lekcji do świąt Wielkiej Nocy. To trudna decyzja, ale ważna, żeby nie doszło do dalszego rozprzestrzeniania koronawirusa. Dziękuję nauczycielom, dzieciom, rodzicom, młodzieży, którzy uczestniczycie w zdalnych lekcjach. Dzisiaj to ponad 90 procent. To bardzo ważne, żeby tego czasu nie zmarnować. To nie czas dodatkowych wakacji tylko wyciszenia narodowego – powiedział premier Morawiecki.
Zapewniono jednocześnie, że nie wpłynie to na zmianę terminów egzaminów szkolnych.
– Rozporządzeniem wprowadzimy obowiązek systematycznego przekazywania wiedzy, by nauczyciele mogli kontaktować się z uczniami, a także wystawiać im oceny – powiedział Dariusz Piontkowski, minister edukacji narodowej.
W związku z wydłużonym czasem prowadzenia lekcji on-line i wprowadzeniem stanu epidemii, zostanie wydłużony zasiłek opiekuńczy dla rodziców. Szczegóły dopiero są opracowywane. Dotychczas ministerstwo dodało 14 dni zasiłku.
– Ta nasza kwarantanna narodowa i jednocześnie tęsknota za normalnością nie będzie oznaczała luzowania reguł. Te najbliższe tygodnie do świąt muszą być czasem zbiorowej dyscypliny – dodał premier.
Jednocześnie poinformowano, że podwyższone zostały kary za złamanie kwarantanny z 5 do 30 tys. zł. Wprowadzone zostają także mechanizmy, do sprawdzania tego, czy dana osoba rzeczywiście przebywa w domu, pod adresem, który zadeklarowała. – To bardzo ważne, bo ceną za złamanie kwarantanny może być czyjeś zdrowie lub życie – podkreślał premier.
Stan epidemii ogłoszony właśnie w Polsce umożliwia wprowadzenie wielu ograniczeń i zakazów.
– Ogłoszenie epidemii w kraju jest decyzją trudną. Patrząc na kraje Europy Zachodniej, patrząc na ilość osób, która umiera codziennie, te trudne decyzje i odpowiedzialne zachowania wszystkich Polaków są decyzjami ratującymi życie – stwierdził minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Minister @MZ_GOV_PL @SzumowskiLukasz w #KPRM: Dzisiaj jest ponad 400 osób zarażonych koronawirusem. 900 osób jest hospitalizowanych, a kilkakdziesiąt tysięcy jest w kwarantannie. Wspólnie z @MSWiA_GOV_PL podpisaliśmy rozporzędzenie wprowadzające stan epidemii. pic.twitter.com/w9jxGmRbWY
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) March 20, 2020
Nowe kompetencje zyskają wojewodowie, będą oni mogli, na terenie swoich województw wyznaczać rolę personelu medycznego oraz innych osób do zwalczania epidemii. Takie same kompetencje – na terenie całego kraju – ma minister zdrowia.
Ponadto stan epidemii umożliwia ustanowienie tzw. strefy zero, którą mogą być miasta czy wyznaczone przez ministra regiony. Minister ma teraz także uprawnienia do wprowadzenia ograniczeń w poruszaniu się, zamykania konkretnych zakładów pracy, ustanawiania obowiązkowych procedur sanitarnych lub obowiązku szczepień, a także może zastosować nakaz udostępniania nieruchomości i pojazdów służbom zwalczającym epidemię.
Premier zapewnił jednak, że wprowadzenie stanu epidemii nie wpłynie na przesunięcie wyborów prezydenckich.