Przeterminowane ciastka, cukierki, musztardę, chrzan, a także kiełbasę krakowską i szynkę konserwową próbowały sprzedać sklepy z powiatu lubińskiego. Państwowa Inspekcja Handlowa w pięciu miejscach znalazła towar, którego data ważności minęła kilka dni lub nawet dziewięć miesięcy wcześniej.
– W ramach działań własnych, o charakterze profilaktyczno-prewencyjnym, przeprowadzono pięć kontroli w placówkach handlowych na terenie powiatu lubińskiego – informuje Romualda Dumańska, starszy specjalista w Delegaturze Inspekcji Handlowej w Legnicy.
PIH sprawdzał między innymi, czy artykuły żywnościowe mają aktualne daty ważności i terminy przydatności do spożycia oraz czy przy towarach umieszczone są ceny. Pod koniec ubiegłego roku i w pierwszym kwartale tego roku PIH skontrolował pięć sklepów. W czterech z nich sprzedawano przeterminowane produkty.
Na sklepowych półkach znajdowały się między innymi przeterminowane o dziewięć miesięcy fiksy do potraw oraz chrzan i musztarda, o pięć miesięcy – musli, o kilkanaście dni – cukierki trufle, ciastka, budynie, chipsy, galaretka, jogurty, i o kilka dni – jajka, śmietana, serki twarogowe, herbata, barszcz czerwony, krajanka śledziowa, kęski piwne, kiełbasa biała z szynki, szynka konserwowa oraz kiełbasa krakowska.
Ponadto w jednym ze sklepów naruszono przepisy dotyczące uwidaczniania cen.
– Osoby odpowiedzialne – przedsiębiorcy ukarani zostali mandatami karnymi. W celu niezwłocznego usunięcia ujawnionych nieprawidłowości wydane zostały decyzje administracyjne – dodaje Romualda Dumańska.
Ponadto Inspekcja Handlowa pod koniec ubiegłego roku i na początku tego przeprowadziła sześć planowanych wcześniej kontroli. W dwóch miejscach sprawdzono jajka kurze. Okazało się, że część towaru nie była prawidłowo oznaczona. – Wobec przedsiębiorcy, który wprowadził do obrotu zakwestionowane jaja wszczęto postępowanie administracyjne, zakończone wydaniem decyzji administracyjnej o naliczeniu kary pieniężnej przewidzianej ustawą o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych – informuje Romualda Dumańska.
Sprawdzono także materiały pirotechniczne oraz wiertarki, wyrzynarki, szlifierki, młot udarowo-obrotowy. W obu przypadkach wszystko było w porządku.