Nawet pięć lat za kratami grozi 36-letniej mieszkance powiatu lubińskiego, podejrzanej o sprzedaż podrobionej odzieży znanych marek. W miejscu zamieszkania kobiety funkcjonariusze zabezpieczyli kilkaset ubrań sportowych o wartości rynkowej blisko 50 tys. zł. Wszystkie oznaczone były zastrzeżonymi znakami towarowymi. Podejrzana usłyszała już zarzuty.
Dzielnicowy z Komisariatu Policji w Ścinawie ustalił, że na jednym z internetowych portali społecznościowych sprzedawana jest odzież z podrobionymi znakami towarowymi znanych, światowych marek. Mundurowi szybko ustalili, że podejrzana podróbki przechowuje we własnym mieszkaniu. A gdy mieli już pewność, wkroczyli do akcji.
Jak ustalili funkcjonariusze, proceder polegał na tworzeniu przez 36-latkę na znanym portalu społecznościowym zamkniętych grup pod różnymi nazwami. Z osobami, które zostały do takiej grupy zaproszone, kobieta prowadziła korespondencję.
– Oferowała towar na sprzedaż, prezentując go i informując o dostępnych rozmiarach, kolorach i cenie. Osoby, które wyrażały chęć zakupu wybranej odzieży, kontaktowały się ze sprzedającą, a odbiór odbywał się osobiście w miejscu zamieszkania podejrzanej. Sprawczyni uczyniła sobie z tego procederu stałe źródło dochodów – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Nielegalny towar trafił już do policyjnego depozytu. Jego wartość to blisko 50 tys. zł. Zatrzymana oszustka będzie odpowiadać za wprowadzenie do obrotu artykułów z podrobionymi znakami towarowymi, tj. z art. 305 ustawy prawo własności przemysłowej. Może jej grozić do 5 lat więzienia. 36-latka podczas przesłuchania przyznała się do zarzucanych czynów.