Do Wszystkich Świętych zostały już tylko dwa dni, więc przy lubińskim cmentarzu, ale też na błoniach, ruch jest coraz większy. Na stoiskach dominują kolorowe kompozycje chryzantem i rzędy zniczy w różnych kształtach i rozmiarach. Wielu mieszkańców postanowiło nie odkładać zakupów na ostatnią chwilę.
– Każdy ma swoje upodobania, swoje gusta, ale jak co roku dominują białe chryzantemy, choć kolorowe też ładnie schodzą. Ja polecam te drobnokwiatowe, bo najdłużej postoją – mówi jedna ze sprzedawczyń.
– Jedni wybierają klasykę i ich jest chyba najwięcej. Inni szukają czegoś bardziej ozdobnego. Podobnie jest też ze zniczami – zauważa.
Ceny, jak zapewniają handlowcy, pozostały na podobnym poziomie co w ubiegłym roku. Doniczkowe chryzantemy kosztują od 15 do 50 zł, w zależności od rozmiaru i odmiany.
Zainteresowanie jest duże, a sprzedawcy przyznają, że największego ruchu spodziewają się właśnie w najbliższych dniach.
– Do godz. 17 na pewno dziś i jutro postoję, a jak będzie zainteresowanie i ładna pogoda to pewnie i dłużej. W sobotę już nie sprzedaję, ale wielu moich znajomych sprzedawców będzie stało 1 listopada przed cmentarzem, więc na pewno nie zabraknie kwiatów i zniczy –dodaje sprzedawczyni.
