Prawie 1,2 tys. kierowców skontrolowali przez dwa dni lubińscy policjanci w ramach akcji Trzeźwy Poranek. Okazało się, że dwóch z nich nie powinno siadać za kierownicę.
W dwa poranki – 30 listopada i 1 grudnia – na drogach wyjazdowych z Lubina oraz na terenie gminy policjanci wyrywkowo sprawdzali trzeźwość kierowców.
– W sumie przebadano 1169 osób, z czego dwóch kierujących chyba wracało jeszcze z andrzejek – mówi aspirant Krzysztof Pawlik, zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. – Pierwszy z nich wpadł w Ścinawie, kiedy próbował przejechać przez most. 28-latek z terenu wołowskiego miał w organizmie prawie promil alkoholu. Drugi z mężczyzn, 54-letni mieszkaniec powiatu polkowickiego „wydmuchał” mniej, bo 0,5 promila i jego zachowanie wyczerpało znamiona wykroczenia – dodaje.
Obaj kierowcy stracili prawa jazdy, a o ich losach zdecyduje sąd.
– Pomimo że dwóch kierowców to mały odsetek z wszystkich osób przebadanych – to jednak nadal spotykamy się z taką nieodpowiedzialnością – przyznaje aspirant Pawlik. – Drogi kierowco! Nie wsiadaj za kółko, jeżeli piłeś lub czujesz się nie najlepiej „dzień po”. Może ci się wydawać, że nie ma w tobie alkoholu. Pomimo twojego dobrego samopoczucia, alkohol przytępia twoją czujność i znacznie wydłuża czas reakcji na nagłe sytuacje. Prosta zasada: piłeś – nie jedź! – apeluje, przypominając, że w Polsce stan po użyciu alkoholu, który zabrania wsiadania za kierownicę, zaczyna się już od 0,2 promila i do 0,5 promila stanowi wykroczenie, za które zatrzymuje się prawo jazdy. Sąd w takim wypadku orzeka oprócz kary zakaz prowadzenia pojazdów. Natomiast za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet dwa lat pozbawienia wolności.