Policja zatrzymała jednego z mężczyzn, którzy w sylwestrową noc zniszczyli elewację baru Superkebab, prowadzonego w Lubinie przez osoby pochodzące z Bangladeszu. 28-latek związany ze środowiskiem pseudokibiców usłyszał już zarzuty dotyczące uszkodzenia mienia oraz nawoływania do nienawiści na tle narodowościowym.
Funkcjonariuszom w ustaleniu sprawców pomógł monitoring lokalu. Kamery nagrały bowiem mężczyzn, którzy w sylwestrową noc zniszczyli drzwi wejściowe w lokalu znajdującego się przy ulicy Armii Krajowej, powybijali w nim szyby, a także pokryli ściany budynku wulgarnymi hasłami nawołującymi do nienawiści. Najłagodniejsze z nich to np. „Stop ISIS”. O sprawie pisaliśmy TUTAJ.
– Okazało się, że mężczyzna jest powiązany ze środowiskiem pseudokibiców – mówi aspirant sztabowy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji. – Zajmujący się nim policjanci ustalili, że ma on związek z jeszcze innym zdarzeniem, do jakiego doszło podczas jednego z odbywających się w Lubinie meczów piłkarskich. Cała sytuacja miała miejsce w październiku ubiegłego roku, gdy grupa pseudokibiców zaatakowała pracowników ochrony podczas akcji gaszenia stadionowych krzeseł. Po zatrzymaniu 28-latek dołączył do grona 4 osób, które już wcześniej usłyszały w tej sprawie zarzuty – dodaje policjant.
Zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara do pięciu lat więzienia.
– Policjanci nadal wyjaśniają okoliczności zdarzenia z 1 stycznia – dodaje aspirant sztabowy Pociecha.
Niewykluczone więc, że będą kolejne zatrzymania.
Właściciele restauracji udostępnili nagranie z monitoringu w mediach społecznościowych: