W tym sezonie podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej wywalczyły trofeum jakim jest Puchar Polski, a także wicemistrzostwo kraju. Za wielki trud i zaangażowanie, jakie na co dzień wkładają w swoją pracę szczypiornistki, podziękowali młodzi adepci szczypiorniaka ze Szkoły Podstawowej nr 7.
Spotkanie miało wymiar sentymentalny. Młodzi ludzi zadawali pytania na temat przeszłości szczypiornistek, zarówno w wymiarze sportowym, a także prywatnym. Dla gości przygotowano część artystyczną, podczas której jedna z najmłodszych uczennic podziękowała szczypiornistkom za godne reprezentowanie Lubina w sposób śpiewający.
– Na pewno byłyśmy bardzo szczęśliwe, że dostałyśmy zaproszenie od szkoły i mogłyśmy przekazać dzieciom wiedzę, jaką mamy na temat sportu, piłki ręcznej i tego, że warto walczyć o swoje marzenia, bo potem w przyszłości mamy satysfakcje z tego, co robimy – mówi Małgorzata Trawczyńska, skrzydłowa Metraco Zagłębia Lubin.
W 2018 roku placówka przy ul. Sybiraków 11 świętowała 45-lecie istnienia. Szkoła wychowała wielu znakomitych sportowców. Wielu z nich pracuje w swojej placówce, jako nauczyciele. Choć Bożena Karkut nie uczęszczała do Szkoły Podstawowej nr 7, jako uczennica to od wielu lat jest tam nauczycielem. Spotkanie miało więc podwójny wymiar.
– Taka obustronna radość, bo ta młodzież widzi zawodniczki na co dzień trenujące na boisku w czasie meczu, a podczas spotkania to takie zajście od kuchni do prywatnego życia. Cieszę się, że mogły być przedstawione moje piłkarki ręczne, a ja myślę, że młodym ludziom należy przedstawiać autorytety, a w tym wypadku sportowe. Trzeba im pokazać drogę, bo młodzież dopiero stąpa po tym świecie, uczy się i błądzi gdzieś. Cieszę się, że mogliśmy pokazać, jak żyć tą pasją – podkreśla Bożena Karkut, trener Metraco Zagłębia Lubin.
W walce o ligowe punkty bronią dojścia do swojej bramki za wszelką cenę, jednak podczas spotkania z dziećmi ciężko było bronić się przed wzruszeniem i emocjami zwłaszcza, kiedy dzieci poruszały tematy przeszłości i dążenia do realizacji celu swojej pasji.
– To bardzo miłe spotkanie i oby częściej można było się tak spotykać i opowiedzieć o naszych początkach z piłka ręczną. Myślę, że choć troszeczkę zaszczepiliśmy w nich chęć grania w piłkę ręczną – podkreśla Kinga Grzyb, kapitan Metraco Zagłębia Lubin.
Uczniowie mieli niepowtarzalną okazję do spotkania z zespołem Metraco Zagłębia Lubin. Jak przyznała jedna z uczennic, to ważny krok motywujący do dalszego uprawiania sportu i rozpoczęcia przygody choćby z piłką ręczną.
– Moim marzeniem jest zostać piłkarką ręczną. Chciałabym jeździć na turniejem, zdobywać puchary i walczyć o punkty w lidze. Podziwiam ich wytrwałość i ciężką pracę. To dla mnie motywator, w takim sensie, że ja też mogę dać radę – komentuje Natalia Korczowska, uczennica 5 klasy Szkoły Podstawowej nr 7.
100% frekwencji Bożeny Karkut na treningach, jeszcze będąc zawodniczką. O takich faktach mogli usłyszeć uczniowie, którzy spotkali się ze swoimi idolami. Trener podkreśliła także, że nawet, kiedy była kontuzjowana to nie wyobrażała sobie, aby opuścić zajęć i była z zespołem, choć na trybunach. Ta postawa bardzo spodobała się młodym ludziom, a dyrekcja szkoły ma nadzieję, że dodatkowo przyczyni się do zaangażowanie dzieci i młodzieży w sportowe rozgrywki.
– Jeżeli uczniowie spotykają się ze swoimi idolami sportowymi to tak naprawdę jest zachęta i do pracy i do trenowania, a co za tym idzie osiągania sukcesu. To pozytywny przykład, wzór i dlatego jestem bardzo wdzięczna, że takie spotkanie mogło się odbyć – puentuje Barbara Szymańska, dyrektor Zespołu Szkół Sportowych przy ul. Sybiraków 11.
Fot. Mariusz Babicz