Sensei Paweł Szewera to pasjonat sztuki walki. Wraz z kilkoma innymi równie aktywnymi sportowo ludźmi, postanowił stworzyć szkołę walki ju jitsu w Lubinie. I choć nie istnieją zbyt długo, to w naszym mieście już o nich słyszeliśmy. W tym roku brali udział w sportowo – rekreacyjnych zajęciach w Kołobrzegu, gdzie między innymi Paweł Szewera uczył adeptów ju jitsu nowoczesnej odmiany tego stylu.
Tłumacząc bardzo dosłownie to techniki modern ju-jitsu stanowią skuteczne połączenie elementów wielu sztuk i sportów walki, między innymi ju-jitsu, karate, boks, judo czy aikido. Harmonijne połączenie rzutów, dźwigni, uderzeń czy kopnięć pozwala na szybkie obezwładnienie napastnika. W lubińskiej szkole walki „Tygrys” najważniejsza jest rodzinna atmosfera. Wtedy tylko zawodnicy będą czuli się swobodniej, a kolejne zadania przyjdzie im wykonywać z wielką chęcią.
Mówi Sensei Paweł Szewera. – Przede wszystkim chcemy stworzyć rodzinną atmosferę. Ju jitsu może uprawiać praktycznie każdy. Jedynie z dziećmi od piątego czy szóstego roku życia bywa trochę inaczej. Oczywiście mogą trenować, ale często bywa tak, że szybko się nudzą. Od lutego mamy dziesięciu stałych klubowiczów.
Marzeniem Sensei jest stworzenie prężnie działającego centrum sztuk walki. Wtedy wszystkie sporty w tej dziedzinie mogłyby bardziej ze sobą współpracować. Paweł Szewera twierdzi, że to środowisko powinno stworzyć wspólną drogę, która pozwoliłaby prężniej rozwijać nie tylko ju jitsu, ale także karate kyokushin, taekwon-do czy karate goju-ryu.
Przypominamy, że zajęcia ju jitsu odbywają się w każdą środę od 17.30 do 19.30 w Szkole Podstawowej nr10 im. gen. W. Sikorskiego przy ul. Prymasa Polski K.S. Wyszyńskiego 3 w Lubinie.