Zespół Szkół w Chocianowie wraz ze spółką KGHM uczcił pamięć żołnierzy podziemia antykomunistycznego biegiem liczącym 1963 metry, ale także uroczystościami na sali gimnastycznej, które wspominały historię bohaterów. W wydarzeniu udział brała lubińska grupa Przyjaciół Historii.
Związek Piłsudczyków RP, parkrun Lubin, Historycy Lubińskiego Sportu, Stowarzyszenie Boks Lubin i Rodzinna Grupa Rekonstrukcyjna to zespół Przyjaciół Historii, który podczas obchodów Narodowego Święta Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Chocianowie przekazywał wiedzę na temat dziedzictwa naszego kraju z wielu okresów historii, również tej sportowej. Grupa pojawiła się na zaproszenie Zespołu Szkół w Chocianowie na czele z dyrektorem Piotrem Machoniem (działaczem w Klubie Biegacza Zdyszaaani) oraz przedstawicielami KGHM – Markiem Wachnikiem i Markiem Makuch.
– Bardzo fajne wydarzenie, a przede wszystkim chwała za to, że ludzie pamiętają, bo to jest najważniejsze – podkreśla Zbigniew Siwak, trener Boks Lubin.
Bieg ku pamięci Żołnierzy Wyklętych zainaugurował 23 Śląski Pułk Artylerii z Bolesławca wraz z burmistrzem miasta Chocianów Tomaszem Kulczyńskim, Janem Wojtowiczem – wicestarostą powiatu polkowickiego. Sygnał do ruszenia w trasę dali przedstawiciele Rodzinnej Grupy Rekonstrukcyjnej i Związku Piłsudczyków.
– Uważam, że impreza super udana. Jestem zadowolony z tego co tutaj zobaczyliśmy. Cieszy mnie, że to się rozwija, nakręca i tak trzymać – podkreśla Robert Czerwonka, Związek Piłsudczyków RP.
– Na pewno dzisiaj było wiele emocji sportowych, ale także i rywalizacji. Trzeba podkreślić to, że większość tych osób to osoby mundurowe, które chcą reprezentacynie pokazać siebie, ale także upamiętnić osoby i żołnierzy, a także dzieci, które walczyły kiedyś za wolną Polskę – dodaje Szymon Babicz, Rodzinna Grupa Rekonstrukcyjna z Lubina.
W trasę liczącą 1963 metry, która miała nawiązywać do daty, w której poległ ostatni Żołnierz Wyklęty – wachmistrz Wojska Polskiego – Józef Franczak, pobiegł przedstawiciel Przyjaciół Historii Robert Kapiec z parkrun Lubin, który na trasie wcielił się w rolę Janusza Kusocińskiego.
– Pobiegłem bardzo fajnie i bardzo mocno rozpocząłem. Przygoda niesamowita. Przede wszystkim chodziło o to, aby upamiętnić wyklętych. Chodziło także o to, aby spokojnie ukończyć bieg, cieszyć się tą ideą i przebiec razem z przyjaciółmi – mówi Robert Kapiec, parkrun Lubin.
Przyjaciele Historii mieli dodatkowo swoje stoisko na parkiecie sali gimnastycznej w Zespole Szkół w Chocianowie, ramię w ramię z Nadleśnictwem Chocianów. Uczniowie mieli okazję zapoznać się z historią polskiej wojskowości od Legionów Polskich i Orląt Lwowskich po Żołnierzy Wyklętych, a także w dużej mierze ze sportem IIRP. Lubinianie na ręce dyrektora szkoły złożyli także ryngraf Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Fot. Przyjaciele Historii
