Na lubińskim lotnisku Akademia Piłkarska Żaczek – Orlik zorganizowała II Piknik Rodzinny. W sportowej rywalizacji brały udział zarówno dzieci jak i ich rodzice. – Było naprawdę super. – mówili młodzi piłkarze. Zwycięskie rodziny Dawidowskich, Zborowskich i Lignarów otrzymały pamiątkowe puchary za najlepsze wyniki w konkurencjach sportowych.
Zebrane na lubińskim lotnisku rodziny brały udział w kilku konkurencjach. Były nimi min. tor przeszkód, rzut piłką lekarską i slalom zakończony strzałem do bramki. – Trzeba było zobaczyć jak rodzice radzili sobie z przejściem przez obręcz czy rzutem piłką lekarską. Nie było lepszych i gorszych wszyscy dawali z siebie sto procent i głośno wzajemnie się dopingowali. – mówił jeden z organizatorów.
Nad przebiegiem czterech konkurencji czuwało dwóch trenerów – Piotr Błauciak i Krzysztof Kotlarski. – Sport w wydaniu najmłodszych jest najpiękniejszy – mówili uczestnicy rodzinnych zmagań. Młodzi piłkarze startowali we wszystkich konkurencjach z zaangażowaniem i ambicją. Bezkonkurencyjna była rodzina Dawidowskich, która ostatecznie wygrała imprezę.
W II Pikniku Akademii Żaczek wzięło udział ponad 59 rodzin, a każde z dzieci otrzymało medal, pamiątkową statuetkę oraz atrybuty prawdziwego piłkarza-między innymi piłkę i bidon. Torby wypełnione były także gadżetami pozyskanymi od sponsorów.
Całe przedsięwzięcie nie było by możliwe, gdyby nie liczni dobroczyńcy, na których Akademia zawsze może liczyć. – Z tego miejsca chcemy szczególnie podziękować firmie Energetyka, Galerii Cuprum Arena, władzom miasta i powiatu, Fundacji KGHM Polska Miedź oraz klubowi Zagłębie Lubin za okazane wsparcie i życzliwość. Mamy nadzieję na jeszcze wiele wspólnych Pikników. – podsumowali Piotr Błauciak i Krzysztof Kotlarski, szkoleniowcy Stowarzyszenia Akademia Piłkarska Żaczek – Orlik.