Sportowa rewolucja w szkołach

138

Program zDolnośląskieDzieciaki, realizowany przez Dolnośląski Związek Piłki Nożnej rozwija się w imponującym tempie. W zaledwie trzy miesiące trenerzy DZPN odwiedzili już 100 szkół podstawowych z naszego województwa, angażując ponad 10 tysięcy uczniów klas 1–3. Łącznie do projektu przystąpiło dotychczas 349 dolnośląskich placówek, w tym 14 z powiatu lubińskiego, a udział zadeklarowało aż 330 spośród 369 gmin w regionie.

Podczas prezentacji pierwszych wniosków w Urzędzie Marszałkowskim podkreślano skalę i dynamikę projektu.

– Ponad 10 tysięcy dzieciaków wzięło już udział w pokazowych lekcjach wychowania fizycznego, które prowadzą profesjonalni trenerzy piłkarscy, nierzadko wcześniej zawodowi piłkarze lig centralnych. Skala i pozytywne oceny tego programu są imponujące – mówi Wojciech Bochnak, wicemarszałek województwa odpowiedzialny za sport.

Zainteresowanie jest ogromne: do programu zgłosiły się szkoły ze 130 z 169 dolnośląskich gmin. DZPN nie odmawia żadnej placówce. Zajęcia odbywają się nawet tam, gdzie uczestniczy tylko kilkoro dzieci.

– Na zajęcia w Bystrzycy w mojej rodzinnej miejscowości przyszła grupa 80 dzieciaków, którzy trenowali z byłymi piłkarzami z lig centralnych. Dolny Śląsk znów jest prekursorem rozwiązań, które zaraz będą się odbywać w całej Polsce – mówi Michał Rado, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.

Michał Rado, wicemarszałek województwa dolnośląskiego

Aby dzieci mogły uczestniczyć w dodatkowych lekcjach WF-u potrzebna jest zgoda rodziców. Z ankiet przeprowadzonych w szkołach wynika, że najczęściej to właśnie brak zgody opiekunów jest przyczyną nieobecności uczniów w zajęciach.

– Cieszy nas, że średnio 80 procent dzieciaków w szkołach bierze udział w zajęciach zDolnośląskieDzieciaki. Martwią jednak dane w ankietach wśród tych, które nie dostały zgody. To właśnie rodzice w ponad 60 procentach stoją za decyzją o braku uczestnictwa swoich pociech w zajęciach dodatkowych – komentuje wyniki badań Łukasz Czajkowski, prezes DZPN.

W ankietach wypowiedzieli się również dyrektorzy szkół. Według nich kluczowe dla podniesienia frekwencji jest to, by lekcje WF-u w klasach 1–3 prowadzili wykwalifikowani nauczyciele wychowania fizycznego. Dziś zajęcia najczęściej prowadzą nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej. Aż 52 proc. dyrektorów uważa, że zmiana prowadzących poprawiłaby sytuację.

Statystyki programu pokazują równomierny udział dziewczynek i chłopców (48 do 52 proc.), a średnia frekwencja sięga 80 proc. W całym regionie działa ponad 800 szkół, w których do klas 1–3 chodzi około 100 tysięcy dzieci. Przedstawiciele Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej deklarują, że chcą dotrzeć ze swoim programem do wszystkich.

Rekrutacja trwa, a szkoły mogą zgłaszać się poprzez stronę internetową www.szkola-dzpn.pl Do tej pory zapisało się 349 placówek.

W gronie szkół z powiatu lubińskiego, które zgłosiły się do programu, znalazły się:

  • Szkoła Podstawowa nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi w Lubinie

  • Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Lubinie

  • Szkoła Podstawowa nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi w Lubinie

  • Szkoła Podstawowa nr 8 im. Jana Wyżykowskiego w Lubinie

  • Salezjańska Szkoła Podstawowa w Lubinie

  • Szkoła Podstawowa nr 14 im. gen. broni S. Maczka w Lubinie

  • Szkoła Podstawowa nr 5 w Lubinie

  • Szkoła Podstawowa nr 12 im. Czesława Niemena w Lubinie

  • Szkoła Podstawowa nr 10 im. gen. W. Sikorskiego w Lubinie

  • Społeczna Szkoła Podstawowa im. Rady Europy w Lubinie

  • Szkoła Podstawowa im. Orła Białego w Raszówce

  • Szkoła Podstawowa im. Jana Brzechwy w Szklarach Górnych

  • Szkoła Podstawowa im. J. Korczaka w Niemstowie

  • Zespół Szkolno-Przedszkolny w Ścinawie.


POWIĄZANE ARTYKUŁY