Samochód osobowy doszczętnie spłonął w wieczornym wypadku, do jakiego doszło w Rynarcicach.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 22. Osobowym samochodem, który uderzył w przydrożny słup i natychmiast zajął się ogniem, podróżowały dwie osoby. Kierowca i pasażer zdążyli w porę wydostać się z płonącego pojazdu i nie odnieśli obrażeń.
Przyczyna wypadku nie została jeszcze ustalona – możliwe, że było nią niedostosowanie prędkości do warunków jazdy. Kierowca był trzeźwy.