Spędźmy ten czas razem – prezydent i starosta życzą mieszkańcom

357

Nie prezenty, nie suto zastawiony stół, ale czas spędzony z najbliższymi przy wspólnej rozmowie – zapytaliśmy prezydenta Roberta Raczyńskiego oraz starostę Pawła Kleszcza jak spędzą święta Bożego Narodzenia oraz czego życzą – w tym szczególnym czasie – mieszkańcom naszego miasta i powiatu.

Robert Raczyński, prezydent Lubina

Tradycyjnie spędzę te święta z najbliższą rodziną: z córkami, z żoną, z siostrą bliźniaczką, z mamą, bo mam to szczęście, że jeszcze żyje. U nas zawsze święta są bardzo uroczyste, kiedy byliśmy jeszcze dziećmi, zawsze było u nas bardzo gwarnie. To nie prawda, że bliźniaki się nie biją, my z siostrą dosłownie się laliśmy. Ale nasza miłość przetrwała i wciąż łączy nas ze sobą i szczególnie w święta lubimy ze sobą przebywać.

Mieszkańcom Lubina życzę dobrej pogody: pogody ducha, ale też dobrej pogody za oknem, śniegu, którego niestety nie ma. Życzę im też licznych spotkań w gronie najbliższych, żeby porzucili ten izolacjonizm, spotykali się ze sobą i rozmawiali, bo to jest największa radość życia. Życie polega na tym, że jesteśmy wspólnotą.

Paweł Kleszcz, starosta powiatu lubińskiego

Święta to dla mnie czas, który spędzam w gronie najbliższych osób. W tym roku wraz z żoną i dziećmi pojedziemy do moich teściów do Wrocławia. Oboje są już w sędziwym wieku, są już po 90-ce, więc każda podróż jest dla nich nie lada wyzwaniem. Co więcej, to takie papużki nierozłączki, a teściowa ma już problemy z chodzeniem, zatem teściu na pewno nie zostawiłby jej samej. My przyjedziemy więc do nich, by spędzić ten piękny czas razem.

Mieszkańcom Lubina, powiatu lubińskiego, życzę spokojnych, radosnych świąt w gronie najbliższych i samych wspaniałości w nadchodzącym Nowym Roku. Pamiętajmy, że to otaczający nas ludzie tworzą magię tych świąt.


POWIĄZANE ARTYKUŁY