Sparing na plus

8

Barkom Lwów rozbity. Podopieczni Pawła Szabelskiego podejmowali na własnym terenie beniaminek ukraińskiej ekstraklasy. Miedziowi siatkarze pewnie ograli rywali 4:0.

Choć każdy z setów zaczynał się pomyślnie dla gości, to lubinianie bardzo szybko odrabiali stracone punkty i wychodzili na prowadzenie. Rywale często byli zaskakiwani atakami Łukasza Łapszyńskiego, Adama Michalskiego czy Łukasza Kadziewicza. Do tego dochodził skuteczny blok po stronie Cuprum. Szansę gry otrzymał od trenera miedziowych Michał Białecki pozyskany z legnickiego Ikara. Pierwszy set to najwyższa wygrana gospodarzy, bo 25:13. W drugim Cuprum zwyciężyło 25:17. Taki sam rezultat był w trzecim pojedynku. Czwarty set należał do dość wyrównanych. Ukraiński zespół początkowo prowadził różnicą trzech punktów, ale lubinianie doprowadzili do remisu przy stanie 20:20 i ostatecznie wygrali 26:24. – Spodziewaliśmy się na pewno większych utrudnień ze strony przeciwnika. Fizycznie naprawdę są mocni. Chcieliśmy pokazać się z jak najlepszej strony przed naszą publicznością, bo był to nasz pierwszy sparing w Lubinie – skomentował Łukasz Łapszyński.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY