Niesamowite emocje. Na te mogli liczyć kibice koszykówki, którzy wybrali się na salę gimnastyczną RCS, na mecz III ligi. W roli głównej wystąpiły ekipy SMK Lubin i UKS Rio Team Złotoryja.
W pierwszej części meczu, SMK spokojnie budowało przewagę punktową, która pozwoliła odskoczyć na 6 oczek. Kolejna kwarta, to ponownie przewaga ekipy Wojciecha Jaworskiego i Marcina Kuziana, która na przerwę schodziła z wynikiem 35:24.
Początek trzeciej części nie zapowiadał dramatu, bo dwie kolejne akcje Jacka Iłowskiego zwiększyły różnicę do 15 pkt. Wtedy do gry zaczęli systematycznie wracać przeciwnicy.
W czwartej kwarcie, lubinianie wychodzi z przewagą 11 punktów i wtedy coś się zacięło w grze. Mozolne odrabianie strat przez przyjezdnych nie byłoby możliwe, gdyby nasi zawodnicy trafiali rzuty wolne. Z ostatnich 6 udało się trafić zaledwie jeden, co umożliwiło wyjście UKS Rio Team na prowadzenie, dwie sekundy przed końcem meczu. W ostatniej akcji nasza drużyna nie trafiła i porażka stała się faktem.
SMK Lubin – UKS Rio Team Złotoryja 55:56 (18:12, 17:12, 13:13, 7:19)
SMK Lubin: Jaworski 14(1), Iłowski 12(2), Macowicz 10(2), Dwornik 9, Szkoła 6, Markowicz 4, Botuszyn, Skibiński, Ludwig, Cząstkiewicz, Stachowski
UKS Rio: Nowicki 22 (1), Dumański 10, Goleń 7(1), Sokólski 6, Miłoń 5(1), Macała 4, Bartczak 2, Ćwiżyk, Paliszkiewicz, Zięba