17-letnia mieszkanka Ścinawy zginęła na miejscu, po tym jak została potrącona przez 34-letnią kobietę, kierującą seatem toledo. – W tym roku to już drugi tego typu wypadek, gdzie osoba kierująca pojazdem posiada prawo jazy od miesiąca i uczestniczy w zdarzeniu drogowym ze skutkiem śmiertelnym – mówi Piotr Lewucha, oficer prasowy wołowskiej policji.
W ubiegłą sobotę, 14 marca, w godzinach nocnych dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Wołowie otrzymał informację o wypadku na drodze krajowej K-36 w pobliżu powiatu lubińskiego.
– Z nieustalonych przyczyn 34-letnia mieszkanka gminy Ścinawa kierując pojazdem osobowym marki seat toledo na prostym odcinku drogi wjechała w grupę czterech osób, które poruszały się prawą stroną drogi. W wyniku potrącenia 17-letnia mieszkanka gminy Ścinawa poniosła śmierć na miejscu, dwie piesze z obrażeniami ciała przewieziono do szpitala, a ostatnia z uczestniczek nie odniosła obrażeń ciała – mówi młodszy aspirant Lewucha.
Kobieta została zatrzymana w policyjnym areszcie, gdzie wykonane zostały dalsze czynności procesowe w tej sprawie. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że była trzeźwa. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.
MS