Przepełnione kosze i śmieci wyrzucone tuż przy drodze. Taki widok o poranku zastała większość z nas. Straż miejska odbiera dziesiątki telefonów ze skargami. Funkcjonariusze apelują o rozwagę!
Taka sytuacja wiąże się ze specyfiką ostatnich kilku dni. – W święta nikt na bieżąco nie opróżnia kontenerów. A ludzie zużywają w tym czasie dużo więcej produktów niż zwykle – zauważa dyżurny lubińskiej straży miejskiej.
Śmieci można było zauważyć tuż obok przystanku przy ul. Hutniczej. – Ktoś, najprawdopodobniej w trakcie jazdy, pozbył się nieczystości wyrzucając je z pojazdu – przekonuje dyżurny straży miejskiej.
Sytuacja wokół koszy na śmieci także nie wygląda najlepiej. – Pojemniki są przepełnione, a wokół nich pełno papierów, butelek i puszek – opisuje funkcjonariusz.
Sporo problemów sprawiają także kierowcy, którzy parkując auta zastawiają dojazd do kontenerów. – W tej sytuacji śmieciarka nie ma możliwości opróżnienia pojemników – zauważa strażnik.
Jak tłumaczą funkcjonariusze, wszystkie powyższe sytuacje składają się na taki, a nie inny widok. Jednak jak zapewniają, śmieci zostaną usunięte najszybciej jak będzie to możliwe.