Słoneczna fundacja dzieli się jedzeniem

1930

Lubińska fundacja SOL wspomaga potrzebujących w czasie pandemii. Tym razem uruchomiła bank żywności dla osób, których sytuacja ekonomiczna pogorszyła się w związku z koronawirusem. Bank działa we wtorki, środy i w piątki od godziny 12 do 14 i każdy, kto potrzebuje pomocy z pewnością ją uzyska. Fundacja liczy także na wolontariuszy.

fot. Fundacja SOL

Od początku pandemii wolontariusze fundacji SOL angażują się w pomoc innym.

– Zanim powstał bank żywności, to nasi wolontariusze robili zakupy dla osób starszych lub tych, którzy przebywali na kwarantannie. Od ponad dwóch tygodni funkcjonuje bank żywności. Ta akcja jest skierowana do do tych, którzy nie mają co włożyć do garnka, mówiąc najprościej. Mam na myśli nie tylko mieszkańców Lubina, ale również okolicznych miejscowości – mówi Sylwia Wołowska, wolontariusz fundacji SOL.

Cały czas można przekazywać produkty do banku. W akcję pomocy zaangażowali się ludzie dobrej woli oraz ci o wielkich sercach. Co środę świeże pieczywo daje jedna z lubińskich cukierni.

– Mam nadzieję, że cały czas będzie więcej pomagających, niż osób, które tej pomocy potrzebują. Liczba potrzebujących wzrasta, ale będziemy się dzielić jedzeniem, do kiedy będzie to potrzebne – dodaje wolontariuszka.

Codziennie z banku korzysta kilka osób. Działa on pod siedzibą przy ul. Odrodzenia. Fundacja ma w planach też przekazywanie kosmetyków paniom pracującym w służbie zdrowia.


POWIĄZANE ARTYKUŁY