LUBIN. Utrudnienia przy płatnościach kartą kredytową w markecie, zakłócenia związane z routerami WiFi, łącznością satelitarną czy nawigacją GPS. Od kilku dni wzmożona aktywność słoneczna daje się we znaki także lubinianom. Utrudnienia potrwają najprawdopodobniej do jutra.
Wczoraj, około godziny 17, do jednej z takich usterek doszło w sieci hipermarketów Real. – To już nie pierwszy raz. Przedwczoraj też spędziłam tutaj ponad godzinę, bo wszyscy zamiast płacić kartą, musieli biec do bankomatu po gotówkę – denerwowała się kobieta w kolejce.
– W Realu i tak nie jest źle, bo w razie usterki można wybrać pieniądze z bankomatu. Gorzej było wczoraj w Lidlu, bo tam nie ma skąd wybrać gotówki – wtórowali kobiecie pozostali ludzie czekający na skasowanie zakupów.
Pracownicy hipermarketu tłumaczyli oburzonym klientom, że usterki wynikają z przyczyn od nich niezależnych. – Mamy problemy na linii Polska-Niemcy. Sieci łączące sklepy odmawiają posłuszeństwa – wyjaśniali.
Jednak na terminalach w sklepach problemy się nie kończą. Wielu lubinian od kilku dni narzeka także na internet. – Mam bezprzewodowe łącze w całym domu i muszę przyznać, że ostatnio wszystkie strony są strasznie spowolnione. Wcześniej nie było takiego problemu – żali się Piotr Wójcik z Lubina.
Jak tłumaczy Stanisław Lis, fizyk uczący w I Liceum Ogólnokształcącym i Salezjańskim Liceum Ogólnokształcącym, wzmożona aktywność słoneczna rzeczywiście może być przyczyną usterek.
– Wszystko zależy od częstotliwości, z którą cząsteczki emitowane przez Słońce przedostają się przez pole magnetyczne naszego globu. Z usterkami powinni liczyć się szczególnie właściciele małych urządzeń elektrycznych, takich jak routery czy nawigacje GPS – wyjaśnia fizyk.
Warto wspomnieć, że w związku z niecodzienną aktywnością słońca, przewoźnikom lotniczym zalecono zmianę tras ich samolotów tak, aby nie przebiegały nad rejonami polarnymi, gdzie ewentualna aktywność będzie najbardziej intensywna.