– Zatrzymaliśmy już znaczną ilość dokumentacji medycznej i obecnie analizujemy te materiały w celu zaplanowania dalszych czynności – informuje Krzysztof Nieszporek z Prokuratury Rejonowej w Lubinie. Prokurator odniósł się tym samym do głośnej sprawy lubińskiego hospicjum i pielęgniarki oskarżonej o podawanie pacjentom zwiększonych dawek leków m.in. morfiny.
O sprawie pisaliśmy pod koniec marca tego roku. O tym, że coś złego dzieje się w tutejszym hospicjum poinformowała nas jedna z Czytelniczek. Kobieta była mocno roztrzęsiona, prosiła też o anonimowość. Według jej relacji, jedna z pielęgniarek, która od kilku lat pracuje w hospicjum – zwykle na nocnych zmianach – miała podawać pacjentom zwiększone dawki m.in. morfiny. – Chodziło o te osoby bardziej ruchliwe, które nie dały pospać – powiedziała nam.
Proceder miał trwać od 1 stycznia 2023 roku do 10 marca 2025 roku i polegać na podawaniu pacjentom hospicjum wielokrotnie wyższej dawki leków, niż zalecane przez lekarza, w tym leków z grupy opioidów 50-letnia pielęgniarka została zatrzymana i przedstawiono jej zarzut z artykułu 160 par. 2 Kodeksu karnego: za narażenie człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.

Na wniosek policji prokurator zastosował wobec kobiety dozór dwa razy w tygodniu, zakaz zbliżania się do lekarzy, pielęgniarek oraz opiekunów, z którymi pełniła czynności zawodowe oraz poręczenie majątkowe. Prokurator zawiesił ją też w wykonywaniu zawodu pielęgniarki
– Weryfikujemy wszystkie okoliczności. Z wyjaśnień złożonych przez oskarżoną, jak również z przesłuchań świadków, które jak dotychczas przeprowadziliśmy, zgromadziliśmy już znaczną ilość materiałów, a także dokumentacji medycznej. Obecnie to analizujemy w celu zaplanowania dalszych czynności – mówi Krzysztof Nieszporek z Prokuratury Rejonowej w Lubinie.
Śledztwo ma charakter rozwojowy, niestety więcej informacji nie mogę udzielić ze względu na dobro tego postępowania – dodaje.
Wiemy, że wobec oskarżonej 50-latki zastosowano i wciąż są utrzymywane wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego. Nadal obowiązuje ją również zakaz wykonywania zawodu.