Skwer będzie przypominać

115

Od dziś, oficjalnie już, skwer za dworcem PKS nosi imię Tadeusza Zastawnika, budowniczego Polskiej Miedzi i jej wieloletniego dyrektora naczelnego. – Tata Lubin zawsze wspominał jako miejsce, gdzie przeżył najpiękniejszą przygodę swego życia – nie kryła wzruszenia podczas odsłonięcia pamiątkowej tablicy córka Tadeusza Zastawnika, Anna Menkes.

Bez niego nie byłoby KGHM i Lubin najprawdopodobniej wyglądałby dziś zupełnie inaczej. Jednak większość młodych lubinian nie wie, kim był Tadeusz Zastawnik. Przypominać o nim będzie teraz mieszkańcom skwer przy ulicy Konstytucji 3 Maja.

– Mam nadzieję, że ten kamień wrośnie w strukturę tego miasta i będzie elementem pamięci, symbolicznie w postaci mojego ojca, o tych wszystkich, którzy budowali KGHM – stwierdza córka Zastawnika, jednocześnie dziękując tym, którzy zdecydowali się uczcić pamięć jej ojca.

Pomysł należał do Zbigniewa Warczewskiego, radnego miejskiego z klubu Lubin 2006. Jego inicjatywę poparli pozostali radni miejscy w czerwcu tego roku, nadając skwerowi imię Tadeusza Zastawnika, a jesienią na placu pojawił się kamień i pamiątkowa tablica.

– Pracujemy nad tym, aby pamięć o budowniczym Polskiej Miedzi nie zginęła – zapewnia Cecylia Ewa Stankiewicz, prezes Fundacji Polska Miedź. – Wydamy kolejną książkę o Tadeuszu Zastawniku, która będzie rozprowadzana po szkołach. Ostatnio też salę konferencyjną nazwaliśmy imieniem Tadeusza Zastawnika – dodaje. – Myślę, że górnicy będą o nim długo pamiętali. Dzięki temu człowiekowi jest dziś tak piękne miasto.

– Co byśmy nie chcieli powiedzieć o Tadeuszu Zastawniku, musimy mówić w samych superlatywach. Poświęcił Polskiej Miedzi całe serce. Nigdy o niej nie zapomniał, nawet gdy stąd wyjechał – mówi starosta lubiński Adam Myrda.


POWIĄZANE ARTYKUŁY