Do tej pory KGHM Zagłębie Lubin podtrzymuje dobrą passę zwycięstw w meczach sparingowych. Rywale miedziowych nie są zespołami z najwyższej półki i jak powtarzają szkoleniowcy, wyniki są sprawą drugorzędną, a najważniejsze dla trenerów jest to, aby wybrać jedenastu zawodników, którzy będą stanowili o sile zespołu w sezonie 2012/2013.
W ostatnim pojedynku sparingowym, Zagłębie zmierzyło się z trzecioligową Lechią Zielona Góra. Pierwszy gol dla Zagłębia wpadł po rzucie karnym, którego wykorzystał Darvydas Sernas. Poszkodowanym w starciu z zawodnikiem Lechii był Kamil Wilczek. Sernas w 38. minucie zdobył również i drugą bramkę dla miedziowych. Tym razem bramkarz rywali popełnił błąd, który bezbłędnie wykorzystał Litwin. W 42. minucie było już 3:0. Autorem gola był Kamil Wilczek. Do przerwy 3:0.
W drugiej połowie już w 51. minucie Adrian Rakowski popisał się silnym strzałem z dwudziestu metrów i dał Zagłębiu czwartego gola. Jedenaście minut później, Deniss Rakels z jedenastu metrów zdobył piątego gola. Na 6:0, ponownie strzelił Darvydas Sernas. Wynik spotkania ustanowił Adrian Rakowski, który w doliczonym czasie gry zdobył siódmego gola dla Zagłębia.
