Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 30-letni mieszkaniec Rudnej, który w tajemniczym pokoju ukrytym za szafą, prowadził nielegalną uprawę konopi indyjskich. Z marihuany, którą zabezpieczyli policjanci, można by uzyskać nawet cztery tysiące porcji do handlu!
W miniony czwartek policjanci z Lubina i Rudnej zatrzymali 30-latka, który w swoim mieszkaniu wyhodował 32 rośliny o wysokości od pół do jednego metra. – W pomieszczeniu, do którego wejście zostało zasłonięte meblami, funkcjonariusze zabezpieczyli także specjalistyczny sprzęt służący do uprawy, czyli lampy, wentylatory, wyłączniki czasowe, czujniki wilgoci oraz nawozy – wylicza aspirant Karolina Hawrylciów z lubińskiej komendy.
Ponadto mundurowi natknęli się na gotową do sprzedaży marihuanę, z której można by było uzyskać nawet cztery tysiące porcji tego narkotyku.
Mężczyzna za swój czyn odpowie teraz przed sądem, za co grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Lubinie zastosował ponadto wobec sprawcy środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu.