Siechnice minimalnie lepsze od SMK

31

Był to mecz, który mogli rozstrzygnąć na swoją korzyść. Koszykarze SMK Lubin podejmowali KKS Siechnice. Pomimo początkowej sporej przewagi, spotkanie potoczyło się po myśli przyjezdnych.

Mecz z Siechnicami rozpoczął się od mocnego uderzenia lubinian, którzy szybko wypracowali przewagę 13 punktową i wydawało się, że wszystko jest pod ich kontrolą. Wtedy do gry zaczęli wracać zawodnicy KKS Siechnice i jeszcze przed przerwą zniwelowali różnicę do 6 oczek.

Druga kwarta to koszmar SMK. Bardzo słaba gra w obronie, nieskuteczny atak, dały w rezultacie motor napędowy drużynie przeciwnej 18:0. Na przerwę gospodarze schodzili z fatalnym wynikiem 25:39.

Kilka mocniejszych słów w szatni i zaczęło się odrabianie sporych strat. Na koniec trzeciej części, SMK przegrywało już tylko 42:50. Krok po kroku systematyczną grą obronną udało się nawiązać kontakt z przeciwnikiem. Na 2 minuty przed końcem przewaga zmalała do 58:61 dla Siechnic. Gra nerwów i chwilę później mieliśmy już 63:64. Niestety, ciśnienie w ostatnich sekundach lepiej wytrzymali przyjezdni i to oni cieszyli się z wygranej 65:70.

SMK Lubin – KKS Siechnice 65:70

SMK Lubin: Jaworski 18(3), Iłowski 13(2), Dwornik 12, Markowicz 10, Olejniczak 7(1), Macowicz 3, Cząstkiewicz 2, Botuszyn, Skibiński, Ludwig, Stachowski

KKS Siechnice: Oswald 15(1), Cygal 13(2), Rutkowski 12(2), Zakrzewski 11(2), Gnatowicz 9, Dziurowski 8, Ziętek 2, Sulima, Kubiak, Panfil, Kraszewski, Klimek
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY