Siatkarze z szóstą porażką z rzędu

168

Zaległy mecz 10. kolejki PlusLigi pomiędzy PSG Stalą Nysa a KGHM Cuprum Lubin mimo walki padł łupem gospodarzy. Spotkanie zakończyło się w czterech setach.

Fot. KGHM Cuprum Lubin

Premierowa partia zaczęła się od punktowego ataku Konrada Jankowskiego (1:0). Od początku lepiej na boisku radzili sobie siatkarze Nysy. Poderwać Miedziowych do walki  starał się Jake Hanes, posyłając asa serwisowego (13:10), ale to nie wystarczyło. Losy pierwszej partii rozpoczął i zakończył Konrad Jankowski (25:20).

Drugi set rozpoczął skutecznie Wojciech Ferens i początek tej partii należał do bardzo wyrównanych. Cuprum zaczęło popełniać  błędy w polu serwisowym i gospodarze wyszli na prowadzenie 13:9. Przyjezdni uruchomili swój skuteczny blok i zaczęli odrabiać straty. Jednak skutecznym atakiem Zouheir El Graoui zakończył tę partię na korzyść miejscowych (25:19).

Początek trzeciej odsłony również był wyrównany. Ale z każdym kolejnym punktem mieliśmy powtórkę z poprzednich setów, czyli kilkupunktowa przewaga Nysy (14:10). W decydującej części seta gospodarze zaczęli popełniać błędy, a Miedziowi zagrali czujnie, wykorzystując swoje szanse (20:20). Tym razem to trener Daniel Pliński poprosił o czas. Po ataku Wojciecha Ferensa podopieczni Pawła Ruska mieli pierwszą piłkę setową (22:24). Błąd serwisowy zawodnika Stali przedłużył szanse lubinian w tym meczu (23:25).

Czwartego seta otworzył Kamil Kwasowski. Miejscowi po kilku minutach objęli czteropunktowe prowadzenie, po o czas poprosił szkoleniowiec gości. Asy serwisowe Remigiusza Kapicy pozwoliły Nysie na spokojną grę i utrzymanie wyniku aż do końca spotkania (25:16)

MVP: Zouheir El Graoui

PSG Stal Nysa – KGHM Cuprum Lubin 3:1 (25:20, 25:19, 23:25; 25:16)

Cuprum: Strulak (4), Kwasowski (13), Masłowski (L), Ferens (19), Hanes (12), Kubicki (1), Pietraszko (8), Lorenc (2), Lipiński (1)

Stal: Graoui (22), Jankowski (6), Kapica (16), Zerba (3), Abramowicz (6), Włodarczyk (18), Szczurek (2), Szymura (L)


POWIĄZANE ARTYKUŁY