Podopieczni Pawła Szabelskiego w piątym meczu z Krispolem Września okazali się zdecydowanie lepsi i niesieni dopingiem własnej publiczności wygrali pojedynek 3:0. W półfinale fazy play-off Cuprum zmierzy się z Camperem Wyszków.
Jedynie w pierwszym secie ekipa Marka Jankowiaka skutecznie rzucała pod nogi kłody zawodnikom Cuprum Mundo Lubin. Mimo tego, dobra gra przy siatce i w polu zagrywki sprawiła, że podopieczni Pawła Szabelskiego wygrali 25:22. W drugim secie lubinianie już całkowicie zdominowali przeciwników pewnie zwyciężając 25:19. Trzeci set, to wspaniałe widowisko dla miedziowych kibiców. Lubińscy siatkarze co chwilę zaskakiwali przeciwników silnymi atakami i skutecznym blokiem. Bardzo szybko zrobiło się 6:2 dla gospodarzy tej rywalizacji. Punkty co chwilę zdobywali Szymon Romać czy Łukasz Łapszyński. Trzeciego seta Cuprum wygrało 25:18 i awansowało do kolejnej rundy fazy play-off o miejsca 1-4. Na tym etapie rozgrywek, przeciwnikiem lubinian będzie Camper Wyszków.
– Na pewno cieszymy się z tego, że awansowaliśmy do półfinału. Wprowadziliśmy trochę dramaturgii w tej pierwszej fazie. Wygrywaliśmy dwa do zera, skończyło się dwa do dwóch. Na szczęście w piątym meczu daliśmy z siebie wszystko. Wiedzieliśmy o co gramy – skomentował Łukasz Łapszyński, MVP piątego meczu.
KS Cuprum Mundo Lubin 3:0 Krispol Września (25:22, 25:19, 25:18)