Sporo siatkarskich emocji czeka na kibiców Cuprum Lubin dzisiejszego popołudnia. Na początku w Hali RCS seniorzy podejmą mistrza Czech, a wieczorem o godzinie 19.15, podopieczni Pawła Szabelskiego na tym samym parkiecie zmierzą się w derbowym starciu w Lidze Juniorów.
MKS Ikar Legnica będzie przeciwnikiem Cuprum Lubin w czwartej serii spotkań Ligi Juniorów. Jak przyznaje szkoleniowiec gospodarzy, dzisiejsi rywale są poukładanym zespołem, który również będzie liczył się w walce o tytuł najlepszego. – Mecz z Legnicą będzie pierwszym na własnym obiekcie. Na pewno będzie nam towarzyszyć lekka nutka stresu, tym bardziej, że spotkanie będzie rozgrywane na Hali RCS. W moim mniemaniu nasz przeciwnik jest jednym z faworytów całych rozgrywek. Zawodnicy Ikara dysponują ponadprzeciętnych warunkami fizycznymi, a do tego widać w nich siatkarską iskrę do bycia lepszym. Jest to na pewno niebezpieczny rywal i już nie mogę się doczekać dzisiejszego pojedynku – komentuje Paweł Szabelski, szkoleniowiec juniorów Cuprum Lubin.