Sesje rady miejskiej w Lubinie zostały na razie zawieszone. Radni pracują na bieżąco w domach, a będą się spotykać tylko w razie pilnych spraw. Wprowadzone przez rząd przepisy zakładają, że będą też mogli głosować nad projektami uchwał w wirtualnej rzeczywistości.
Zapisy dotyczące organizacji rad gmin znalazły się w projekcie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw.
W zmianach pojawił się zapis umożliwiający zdalne sesje rady. Będzie on możliwy z wykorzystaniem środków porozumiewania się na odległość oraz korespondencyjnie.
– My podjęliśmy decyzję, aby zawiesić wszystkie sesje rady do zakończenia pandemii, chyba że pojawi się jakiś szczególny projekt – informuje Dariusz Jankowski, wiceprzewodniczący rady miejskiej w Lubinie.
– Na razie nie mamy takich pilnych projektów – dodaje Bogusława Potocka, przewodnicząca rady. – Jeżeli pojawią się takowe, spotkamy się w jakimś bezpiecznym miejscu, np. w hali RCS, tak aby stoliki były od siebie oddalone na bezpieczną odległość. Jeśli mielibyśmy obradować zdalnie, to można wykorzystać w tym celu tablety. Nie chcemy jednak znacznie podnosić kosztów i na razie nie ma potrzeby planowania sesji w tym kształcie – zaznacza.
Radni w tym czasie normalnie pracują i otrzymują potrzebne dokumenty przez pocztę elektroniczną.
– Pracujemy na bieżąco w domowym zaciszu. Ja sama sporadycznie pojawiam się w urzędzie, aby podpisać potrzebne dokumenty. Radni prowadzą w czasie zagrożenia epidemiologicznego dyżury i można do nich kierować pytania telefonicznie: (76) 749 1503 i mailowo: rada_miejska@um.lubin.pl – mówi przewodnicząca rady.
Szczegółowych informacji udziela biuro rady miejskiej.