Dotychczasowy dyrektor lubińskiego ZOZ-u , Edward Schmidt, został wybrany prezesem Miedziowego Centrum Zdrowia i zastąpi na tym stanowisku Tomasza Dymyta. Tym samym Schmidt złożył na ręce starosty rezygnację z wcześniejszego stanowiska, która została przyjęta.
O funkcję prezesa miedziowego centrum medycznego ubiegało się 26 kandydatów. Wygrał Schmidt, dotychczasowy dyrektor Zakładu Opieki Zdrowotnej w Lubinie.
– Jego kompetencje do kierowania tak ważnym centrum medycznym potwierdza między innymi to, że Zachodnia Izba Gospodarcza oraz Związek Pracodawców Polska Miedź w październiku 2007 roku kierowaną przez niego placówkę uznały za najlepiej zarządzany Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej na Dolnym Śląsku – argumentuje wybór Monika Kowalska, rzecznik prasowy Polskiej Miedzi.
Objęcie funkcji prezesa MCZ wiąże się z rezygnacją z wcześniejszego stanowiska.
– Złożyłem rezygnację z funkcji dyrektora ZOZ-u, która została przyjęta przez starostę- komentuje krótko Edward Schmidt.
Zapytany o powód wzięcia udziału w konkursie na prezesa Schmidt podkreśla, że nie chodzi o to, że ZOZ jest gorszym szpitalem, ale jego misja w tamtej placówce została już wypełniona.
– W ZOZ-ie wypełniłem już swoją misję, dlatego wziąłem udział w konkursie. W życiu trzeba być otwartym na nowe perspektywy, dlatego korzystam z szans, które się przede mną otwierają – mowi Schmidt.
Zastanawiające jest tylko, czy wybór Edwarda Schmidta na prezesa MCZ ma związek z jego małżonką , radną powiatową z ramienia PO i tym, że szpital jest jednostką podległą KGHM, gdzie władza spoczywa w rękach Paltformy Obywatelskiej.
MS