Szef jaworskich struktur Platformy Obywatelskiej, Wojciech Sokołowski zastąpi Piotra Borysa, który w niedzielnych wyborach zdobył mandat europosła. Lubińskiemu politykowi, jak sam przyznaje, wygasł już mandat radnego sejmiku i teraz szykuje się na podbój Parlamentu Europejskiego.
– W najbliższy wtorek złożę rezygnację z funkcji wicemarszałka sejmiku dolnośląskiego – deklaruje Piotr Borys, który nadal uważa, że najlepiej by było, gdyby jego następczynią została kobieta.
Takie deklaracje związane były z kandydaturą Lilli Jaroń, która wiosną tego roku zrezygnowała z szefowania wydziałowi oświaty we wrocławskim magistracie. Ostatecznie została sekretarzem województwa. Piotr Borys twierdzi, że mogłyby go zastąpić także inne panie – na przykład Barbara Zdrojewska lub Jadwiga Szeląg.
Jednak, jak spekuluje dzisiejsza „Gazeta Wyborcza”, wicemarszałkiem sejmiku prawdopodobnie zostanie sekretarz partii Jarosław Charłampowicz. Nowy eurodeputowany uważa, że to także bardzo dobra kandydatura do objęcia po nim schedy.
Nowy radny sejmiku, który najprawdopodobniej zostanie zaprzysiężony już w czwartek, 18 czerwca jest dobrze znany mieszkańcom Lubina. Często organizuje w naszym mieście giełdy minerałów. Kamienie szlachetne to nie tylko jego hobby, ale także sposób na życie. Jest właścicielem Muzeum Minerałów w Kudowie Zdroju. Z zawodu inżynier rolnik w wyborach otrzymał – jak mówi – około 2,5 tys. głosów.
– To jaworskie struktury rekomendowały Piotra Borysa jako kandydata do eurowyborów – przypomina Wojciech Sokołowski. – Jako jego następca zamierzam skupić się na polityce regionalnej i kontynuować rozpoczęte przez niego przedsięwzięcia. Mam nadzieję, że uda mi się równie dobrze reprezentować nasz region w sejmiku – dodaje przyszły radny.