Samorządy mogą już wnioskować o pieniądze. Ile trafi do Lubina?

1034

Choć przedstawiciele rządu jeździli po Polsce i rozdawali symboliczne czeki w ramach tego Funduszu jeszcze przed wyborami prezydenckimi, to dopiero teraz tak naprawdę rusza cała procedura. Od dziś miasta, gminy i powiaty mogą składać wnioski o wsparcie z Funduszu Inwestycji Lokalnych. Mają na to niewiele czasu, bo tylko do 10 sierpnia. Według uchwały, Lubin może liczyć na ponad 4 mln zł.

Fot. Pixabay

Na przełomie czerwca i lipca rząd zapewnił, że przekaże 5 mld zł dla gmin i 1 mld zł dla powiatów. Źródłem finansowania miał być Fundusz COVID-19. Wielu samorządowców odebrało wówczas symboliczne czeki, a na stronie internetowej Ministerstwa Rozwoju uruchomiono przeglądarkę, dzięki której można było się dowiedzieć, jaka dotacja trafi do poszczególnych samorządów.

Jednak dopiero w ostatni piątek opublikowano odpowiednią Uchwałę Rady Ministrów, określającą zasady wsparcia z Funduszu Inwestycji Lokalnych. Podano w niej też maksymalne kwoty, jakie mogą otrzymać poszczególne samorządy. Dzięki temu dowiadujemy się, że Lubin może liczyć na 4.190.145 zł, gmina wiejska Lubin – 2.007.718 zł, Ścinawa – 4.547.034 zł, Rudna – 906.796 zł, a powiat lubiński – 3.349.627 zł.

– Dystrybucja 5 mld zł dla gmin i 1 mld zł dla powiatów została obliczona według specjalnego algorytmu. Szczególne wsparcie dostaną gminy wiejskie i miejsko-wiejskie, które – bez względu na rozmiar – dostaną po co najmniej 0,5 mln zł. Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych dostarczy władzom lokalnym kapitał inwestycyjny – mówi wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. – Pieniądze te będzie można wydać na dowolny wybrany cel – szkołę, żłobek, przedszkole czy drogę, tabor komunikacji miejskiej lub szpital. Mówimy więc o inwestycjach, które zdecydowanie poprawią jakość życia lokalnych społeczności – podkreśla.

Żeby otrzymać pieniądze, należy do 10 sierpnia złożyć wniosek za pośrednictwem wojewody. Na podstawie informacji od wojewody premier do końca sierpnia ma zlecić wypłatę pieniędzy. Jak zapewnia rząd, środki trafią na rachunki samorządów najpóźniej we wrześniu 2020 r.

– Jutro zostanie złożony odpowiedni wniosek. Będziemy się ubiegać o maksymalną kwotę – mówi Marcelina Falkiewicz, rzecznik prezydenta Lubina.

We wniosku nie trzeba określać, na co konkretnie wydane zostaną środki. Jak czytamy w uchwale, wsparcie może być przeznaczone wyłącznie na wydatki majątkowe. Nie może zostać trafić na refundację poniesionych wydatków. Otrzymane pieniądze mogą być natomiast przeznaczone na wkład własny do inwestycji finansowanych z udziałem innych środków publicznych.

Samorządy mogą przeznaczyć pieniądze na inwestycje, np. w szkoły, przedszkola, wodociągi, szpitale czy domy pomocy społecznej, remonty, chodniki, a także inne działania w mieście, gminie czy powiecie.

Jednostki samorządu terytorialnego będą mogły się ubiegać także o dodatkowe 6 mld zł. Decyzję o rozdziale dodatkowych środków z Funduszu Inwestycji Lokalnych podejmie premier na podstawie rekomendacji komisji złożonej z przedstawicieli ministerstw. Przedstawicielka miasta zapewnia, że również w tym dodatkowym naborze Lubin zamierza ubiegać się o pieniądze.


POWIĄZANE ARTYKUŁY