Kilkaset sadzonek drzew, krzewów i kwiatów trafiło dziś do doniczek, ale i do ziemi na terenie wokół nowej siedziby Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego przy ul. Komisji Edukacji Narodowej w Lubinie. – Ta akcja ma oczywiście aspekt ekologiczny, ale chcemy również, żeby nasze dzieci i młodzież poczuli się gospodarzami tego terenu – przyznaje Łukasz Nowicki, dyrektor SOSzW.
Dąb, ambrowce, wiśnia, rododendrony to tylko niektóre z roślin, które zostały dziś posadzone przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym. Część kwiatów zasadzonych została w doniczkach, by zdobić klasy i sale w szkole.
– Szacujemy, że zasadzonych zostało dziś około 350 sadzonek. Od drzew szlachetnych, drzewa niskopienne, krzewy, do sadzonek w doniczkach czy też krzewów ozdobnych, żeby, zwłaszcza w sezonie wiosenno-letnim, też nam było miło i cieszyło oko – mówi Łukasz Nowicki, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Lubinie, podkreślając, że akcja ma przede wszystkim na celu edukację ekologiczną uczniów oraz ma sprawić, by poczuli się jak u siebie. – Jesteśmy tutaj dopiero od trzech tygodni, ale chcemy, żeby nasi uczniowie zwrócili większą uwagę na ten teren wokół ośrodka, poczuli się za niego odpowiedzialni i jeszcze bardziej o niego dbali i szanowali – dodaje.
W tej zielonej akcji wzięli udział uczniowie ośrodka, nauczyciele oraz wolontariusze z Zakładu Wzbogacania Rud KGHM, którzy zorganizowali to wydarzenie.
– Panowie z wolontariatu, którzy pomagali nam się przeprowadzać ze Szklar Górnych do Lubina, stwierdzili, że trochę więcej zieleni by nam się przydało i tak narodził się pomysł tej dzisiejszej akcji – mówi Nowicki.
Jedno z drzew – a dokładnie ambrowca, który otrzymał imię Kacper – zasadził starosta lubiński Paweł Kleszcz.
– Muszę przyznać, że szybko poszło. Trzeci tydzień od otwarcia szkoły i już mamy taką bardzo sympatyczną, ekologiczną, zieloną akcję – przyznaje starosta. – Dzięki niej wokół budynku Ośrodka będzie jeszcze ładniej, a dzieci będą się czuły jeszcze lepiej, choć już usłyszałem, że lubią nową szkolę. Mam nadzieję, że teraz będzie to już ich kawałek świata w Lubinie. Wielkie podziękowania dla wolontariuszy KGHM, pracowników Zakładów Wzbogacania Rud, za pomysł – dodaje.
Zasadzonymi dziś roślinami będą się teraz opiekować podopieczni Ośrodka. Zarówno w ramach zajęć w szkole branżowej pierwszego stopnia, w szkole przysposabiającej do pracy, jak i hortiterapii.
A jak przyznaje dyrektor Nowicki, uczniowie bardzo szybko polubili nowe miejsce i zaczęli je traktować jak swoje.
– Najszybciej z tą zmianą poradzili sobie uczniowie. My, jako grono pedagogiczne byliśmy pełni obaw, czy dzieci z dwóch lokalizacji sobie poradzą, bo przecież się nie znają. A tutaj wszystko od razu było z radością i pełną akceptacją. Dzieci są zachwycone, a to nasz priorytet – przyznaje dyrektor Ośrodka.
Fot. BM
