Rymaniak: Mamy bojowe nastawienie

14

Miedziowi w zeszłym sezonie nie mieli szczęścia w obu spotkaniach z Wisłą Kraków. Zagłębie dwukrotnie uległo podopiecznym Roberta Maaskanta. Najpierw na wyjeździe 0:1, a następnie na własnym terenie 0:3. Jednak początek sezonu dla obecnego mistrza Polski nie był taki wspaniały, a Zagłębie zdecydowanie silniejsze, zremisowało 1:1 z Lechem Poznań. Wszystko więc może się zdarzyć i jutro na stadionie przy ulicy Reymonta 22, podopieczni Jana Urbana mogą zaskoczyć swoich rywali.

 

Po dwóch kolejkach, miedziowi zajmują 12 miejsce w T-Mobile Ekstraklasie, natomiast Wisła Kraków miejsce 11. Ekipa Roberta Maaskanta, w pierwszym meczu zremisowała z Widzewem Łódź 1:1. Druga kolejka to powtórka z rozrywki. Krakowiacy walczyli o ligowe punkty w Warszawie z tamtejszą Polonią. Tam również padł wynik remisowy 1:1. – To były trudne mecze. Zwłaszcza, że prawie równocześnie gramy w Lidze Mistrzów. Teraz jednak przyszedł czas piąć się w górę i jesteśmy gotowi na mecze ligowe. – Mówi Adrian Ochalik, rzecznik prasowy Wisły Kraków.

Zagłębie po meczu z Lechem Poznań nabrało apetytu na więcej. W napadzie dobrze radzą sobie Maciej Małkowski, Darvydas Sernas, Szymon Pawłowski czy David Abwo. Na pewno jutro na obiekcie Wisły, ta czwórka poważnie zagrozi bramce któregoś z trzech golkiperów Krakowa (Milan Jovanić, Sergei Pareiko, Filip Kurto). Do miedziowej kadry w końcu dołączył Bartłomiej Rymaniak. – Czuje się lepiej. Uczestniczyłem w zajęciach z kolegami. Także udało mi się załapać do składu.

Nastroje w obozie miedziowych są bardzo bojowe. Właśnie w tej chwili, Zagłębie wyjechało spod Dialog Areny. Pojedynek z Wisłą odbędzie się jutro o godzinie 18.00.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY