Po ponad trzech miesiącach przerwy na ligowe parkiety wracają piłkarze i piłkarki ręczne Zagłębia Lubin. Pierwsze mecze miedziowi rozegrają już w sobotę, panie zmierzą się o godzinie 16 z SPR-em Safo Lublin, panowie zagrają z Azotami Puławy o 18.30. Jutrzejsze spotkania zostaną rozegrane w hali przy Szkole Podstawowej nr 14.
W drużynie Interferii doszło do kilku zmian kadrowych. Obecnie kobieca drużyna to mieszanka rutyny i młodości, szczypiornistki mają walczyć o najwyższe cele. Do Lubina po rocznej przerwie powróciła Natalia Ciepłowska, która przez rok występowała w lidze islandzkiej. Interferie wzmocniła reprezentantka Polski Kinga Byzdra, a do bramki powróciła z wypożyczenia Monika Maliczkiewicz. Z kolei Natasza Tsvirko i Kaja Załęczna udały się na urlopy macierzyńskie.
W męskiej drużynie doszło do poważniejszych zmian kadrowych. Z zespołu odeszło czterech szczypiornistów: Michał Stankiewicz, Paweł Orzłowski, Vitalij Covtun oraz Krzysztof Górniak. W ich miejsce wicemistrzowie Polski sprowadzili kołowego Miedzi Legnica, Sylwestra Skalskiego oraz Marcelego Migałę z POWEN-u Zabrze. Ponadto, po sześciu latach pobytu w Stanach Zjednoczonych, do drużyny powrócił Tomasz Morawski. Kadrę zawodniczą uzupełnią młodzi szczypiorniści, w tym utalentowani wychowankowie klubu.
Zarówno męska jak i żeńska drużyna wymieniane są w gronie kandydatów do zdobycia złotego medalu.
ZYG
Foto: zaglebie.lubin.pl