Piłkarski LUKS Ziemia Lubińska Czerniec ma za sobą udaną rundę jesienną w rozgrywkach III ligi kobiet, zachodniej grupy dolnośląskiej. Podopieczne Janusza Przybyło na siedem spotkań czterokrotnie unosiły ręce w geście zwycięstwa, zanotowały jeden remis i dwie porażki.
Start jesiennych rozgrywek, to zimny kubeł wody na głowy piłkarek nożnych z Lubina. Konfrontacja z Bielawianką Bielawa zakończyła się ich porażką 7:1. Honorową bramkę dla lubińskiego zespołu zdobyła Monika Marczuk. Dalsze losy lubińskiego klubu potoczyły się już pozytywnie.
– Mieliśmy słabszy początek, ale widać, że dziewczyny są coraz mocniejsze i widzimy coraz więcej pozytywów – podkreśla Janusz Przybyło, trener dziewcząt. – Po falstarcie na początku sezonu nadal była wiara, że będzie dobrze. Można powiedzieć dobrze, że ta porażka miała miejsce. Od tamtego momentu zaczęliśmy mieć już zespół ponieważ nasze zawodniczki wiedziały, że na początku stało się coś złego, co nie powinno mieć miejsca. Potem to wszystko zaczęło funkcjonować. Dziewczyny zaczęły wierzyć w to, że mogą zrobić wiele. Były wzloty i upadki, dramatyczne chwile i te miłe – podkreśla Łukasz Seweryniak, dyrektor sportowy LUKS Ziemi Lubińskiej Czerniec.
W drugiej serii spotkań, lubinianki zanotowały pierwsze zwycięstwo. Na własnym terenie ograły Polonię Świdnica 2:1. Kolejna konfrontacja, to mecz z Gromem Udanin. Z wielkim poświęceniem, bo należy tu podkreślić, że groźnego urazu w tym meczu doznała Alicja Gajowczyk, lubinianki wygrały 4:0. Później zespół Janusza Przybyło czekała prawdziwa przeprawa. Na własnym terenie piłkarki Ziemi Lubińskiej podejmowały Piasta Nową Rudę. Nasze zawodniczki wywalczyły jeden punkt, a wynik spotkania, to 3:3. Nawet porażka z Orlikiem Jelenia Góra 5:1, nie podcięła skrzydeł lubiniankom. Koniec sezonu, to derbowe zwycięstwo 3:1 nad Chrobrym Głogów i na własnym terenie 2:1 z Aglomeracją Wałbrzyską Wałbrzych. – Dalej będziemy dążyły do tego, aby było jeszcze lepiej – puentuje Katarzyna Bosacka, zawodniczka LUKS Ziemi Lubińskiej Czerniec.
– Mogę powiedzieć raz jeszcze na spokojnie, że mamy solidną drużynę. Potwierdzeniem był ostatni mecz u nas z Wałbrzychem. Była walka do końca i wiara w to, że w Lubinie zostaną trzy punkty. Dziewczyny pokazały wielkie serce do gry, ambicję oraz zaangażowanie. Bardzo się cieszymy, że w końcu LUKS nie jest drużyną do bicia, a jest to solidny zespół – podkreśla Łukasz Seweryniak.
Na koniec przedstawiamy listę strzelczyń w rundzie jesiennej sezonu 2016/2017: Alicja Gajowczyk 4, Paulina Dul 4, Weronika Cymbała 3, Monika Marczuk 2, Martyna Maruńczak 1, Anna Polewczyk 1 i Natalia Mielińska 1.
26 listopada LUKS Ziemia Lubińska Czerniec zaprasza kibiców na turniej piłki nożnej halowej, który odbędzie się w sali sportowej na przy ul. Komisji Edukacji Narodowej 17B. Turniej rozpocznie się o godzinie 10.00, a zakończenie turnieju jest planowane na godzinę 16.00. Impreza sportowa jest zorganizowana z okazji 20-lecia istnienia klubu.