Rozszczekana impreza w parku

576

Już po raz trzeci w parku Leśnym odbył się wyjątkowy bieg. Biegacze nie biegli sami, lecz z psami. Nie bez powodu zresztą, bo to wydarzenie powstało po to, by pomóc czworonożnym podopiecznym Fundacji Life Code.

Pomysł na organizację „Biegu na cztery łapy” powstał w 2023 – to właśnie wtedy lubinianie pierwszy raz biegali ze swoimi czworonogami. Od początku chodziło o to, by pomóc bezdomnym psom i kotom, którymi opiekuje się Fundacja Life Code. A że wspomaga ją sporo biegaczy, pomyślano właśnie o biegu. Poza tym, jak mówiła wówczas Karolina Lorenc, prezes Fundacji Life Code, tym wydarzeniem fundacja chciała też wypromować ideę aktywności z psem, bo one nie są przecież tylko do leżenia na łóżku, fajnie jest z nimi też coś porobić.

Pomysł chwycił i dziś już po raz trzeci wielbiciele czworonogów spotkali się w parku Leśnym. Najpierw biegały dzieci, później dorośli. Jednak bieg to była zaledwie jedna z wielu atrakcji, jakie przygotowali organizatorzy. Były m.in. pokazy pierwszej pomocy dla ludzi i zwierząt, psi fitness, porady groomerskie, konsultacje ze szkołami dla psów, piana party, dmuchańce i animacje dla dzieci. Można było także coś zjeść.

Wszystko to, co wrzucono do puszek, czy kupując smakołyki na stoiskach, czy zapisując się na bieg, zostanie przeznaczone na pomoc zwierzakom. W tym roku priorytetem są lecznice, dezynfekcje, środki przeciw pasożytom, a także bieżąca działalność Fundacji Life Code.

Fot. Tomasz Folta


POWIĄZANE ARTYKUŁY