Rozmowy związkowców z władzami KGHM trwają nadal

25

IMG_0352.JPGKolejna tura rozmów zarządu KGHM ze związkowcami z miedziowej „Solidarności” zakończyła się fiaskiem. Związek podtrzymuje swoje żądania dotyczące podwyżek, zaś władze spółki nadal uważają, że obecne zarobki są godziwe i nie widzą potrzeby wprowadzania zmian w tym zakresie.

Podczas spotkania zarząd reprezentowali wiceprezesi, a nie jak do tej pory pełnomocnicy. Prezes Herbert Wirth stwierdził, że tegoroczny wzrost płac jest godziwy i przewyższa wskaźnik inflacji. Związkowcy uważają jednak inaczej. Według nich 2,8-procentowy wzrost płac (bez wypłaty nagrody rocznej) to, przy drastycznym wzroście cen żywności, energii elektrycznej czy gazu, zdecydowanie za mało.

– W ocenie NSZZ „Solidarność”, wprowadzona w bieżącym roku przez zarząd KGHM podwyżka wynagrodzeń o 2,8 proc., w zderzeniu z 24-proc. prognozą wzrostu cen, jest niegodziwa, bo powoduje dotkliwy spadek płacy realnej pracowników – informują w swoim piśmie związkowe władze.

Oprócz podniesienia stawek osobistego zaszeregowania o 200 zł, związkowcy żądają także, aby zarząd miedziowej spółki zrezygnował z planów połączenia kopalń.

Stronom nie udało się osiągnąć porozumienia ani w jednym, ani w drugim punkcie. Ustalono, że rozmowy będą się odbywać przez najbliższe trzy tygodnie w cotygodniowych odstępach. Kolejne zaplanowano na 18 września.

MRT


POWIĄZANE ARTYKUŁY