Zburzono starą kładkę przy lubińskich błoniach. – Była w złym stanie technicznym i mogła stanowić zagrożenie. W tym miejscu nie powstanie żaden inny mostek, ponieważ uznano, że nie jest tam potrzebny – dodaje Jacek Mamiński, rzecznik prezydenta Lubina.
Kładka była zamknięta od dawna, bo od 2012 roku. Niektórzy jednak mimo to z niej korzystali.
W tym miejscu miało powstać nowe przejście. Był nawet projekt. Przygotował go asystent w Katedrze Architektury Wnętrz na Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. W przetargu wyłoniono wykonawcę, który miał kładkę wybudować, jednak w ostatniej chwili wycofał się on z podpisania umowy, nie podając przyczyny swojej decyzji.
Nowa kładka nigdy więc nie powstała. I jak się okazuje już nie powstanie. Dziś rozebrano tę, która służyła lubinianom jako przejście nad Baczyną od lat 60. ubiegłego wieku.