Rozdaliśmy bilety do kina

16

Tym razem wyświetlony zostanie film „Dumni i wściekli”, a przewodnim motywem wieczoru będzie kolor zielony. Panie będą mogły również wygrać wiele różnych nagród. To wszystko 23 kwietnia podczas kolejnego seansu z cyklu Kino Kobiet w lubińskim Heliosie. Dla naszych Czytelniczek mamy dwa podwójne zaproszenia na tę imprezę.

Początek seansu filmu „Dumni i wściekli” zaplanowano na godzinę 18.30, ale już godzinę wcześniej na panie w holu kina będą czekać różne atrakcje oraz konkursy, w których będzie można wygrać nagrody.

– Kwietniowy seans Kina Kobiet zapowiada się wiosennie, a wiosna kojarzy nam się z zielenią. Zielony będzie przewodnim motywem wieczoru, dlatego zachęcamy panie do przyjścia w kreacjach w tym kolorze – informują pracownicy kina Helios.

Dla wszystkich pań zaśpiewa Piotr Łopaciński wokalista poruszający się w gatunkach soul, R&B, gospel. Piotr wielokrotnie koncertował nie tylko w Polsce, ale i poza granicami naszego kraju (Londyn, Budapeszt).

Bilety na Kino Kobiet kosztują 23 zł. Przy zakupie minimum 15 wejściówek zapłacimy mniej – 20 zł od osoby.

Szczegóły na www.helios.pl

Dla naszych Czytelniczek mieliśmy dwa podwójne zaproszenia na Kino Kobiet. Otrzymały je dwie osoby, które jako pierwsze dodzwoniły się do naszej redakcji dziś (10 kwietnia) o godzinie 13.00 i prawidłowo odpowiedziały na pytanie: kto wyreżyserował film „Dumni i wściekli”? Nagrody otrzymali: Karolina Kwapisz i Ryszard Cal. Po odbiór zapraszamy do naszej redakcji (ulica Tysiąclecia 3).

Numer do redakcji to 76 844 13 93.

O filmie:

Konserwatywne, górnicze miasteczko, z którego ucieka, kto może. Kiedyś spokojne, dziś targane strajkami. Kiedy poczucie wrogości wobec wszystkiego, co obce osiąga apogeum, niespodziewanie przyjeżdżają tu kolorowym busem geje i lesbijki ze stolicy. Na ratunek potrzebującym! Czy padną najgorsze obelgi i posypią się zęby? Czy jedni i drudzy będą potrafili podać sobie pomocną dłoń? Co musi się wydarzyć, by konserwatywni mieszkańcy przyjęli pod strzechy aktywistów walczących o równouprawnienie? Co musi się stać, by staruszki odważyły się ruszyć w rajd po nocnych klubach Londynu? I czy wszyscy będą umieli razem bawić się i tańczyć w rytm hitów Bronski Beat?


POWIĄZANE ARTYKUŁY