Częściowo rozebrane audi A6 i A3 znaleźli w jednym z warsztatów na terenie gminy Rudna lubińscy kryminalni. Policjanci od razu zatrzymali w tej sprawie 33-letniego mieszkańca naszego powiatu. Niewykluczone, że zatrzymań może być więcej.
Jak informuje oficer prasowy lubińskiej komendy, policjanci z wydziału kryminalnego już wcześniej natrafili na ślad dziupli samochodowej. Na podstawie zebranych informacji funkcjonariusze wytypowali miejsce gdzie mogą być demontowane samochody pochodzące z kradzieży na terenie Niemiec.
Gdy ustalenia policjantów stały się uwiarygodnione, postanowili sprawdzić warsztat. Podejrzenia kryminalnych potwierdziły się. – Wewnątrz funkcjonariusze zabezpieczyli dwa samochody marki Audi A6 i A3. Pojazdy były już w dużym stopniu zdemontowane. Okazało się ponadto, że oba zabezpieczone samochody wcześniej zostały skradzione na terenie Niemiec. Ich wartość rynkowa szacowana jest na kwotę około 80 tysięcy złotych. W tej sprawie policjanci zatrzymali 33-letniego mieszkańca powiatu lubińskiego – opowiada Jan Pociecha.
Teraz policjanci wyjaśniają okoliczności całej sprawy oraz to czy zatrzymany mężczyzna nie ma na swoim koncie innych tego typu przewinień. Za kradzież samochodów może mu grozić bowiem kara do nawet 10 lat pozbawienia wolności.