Rowerzysta potrącony na pasach nie żyje

6567

Niestety tragicznie zakończył się wypadek, do jakiego doszło dokładnie tydzień temu na przejściu na ulicy Armii Krajowej. Potrącony przez samochód 74-letni rowerzysta właśnie zmarł w szpitalu. 

Dziś w miejscu wypadku pali się znicz. To przejście dla pieszych nie jest wyjątkowo niebezpieczne, jednak zarówno od kierowców, jak i od pieszych wymaga większej uwagi. Zielone światło zapala się jednocześnie dla pieszych, rowerzystów i dla kierowców skręcających z Niepodległości w lewo w Armii Krajowej.

Ostrożności w tym miejscu nie zachował 29-letni kierowca skody, który 8 października potrącił rowerzystę przejeżdżającego – zgodnie z przepisami – przez przejście po ścieżce rowerowej. Na filmie z monitoringu miejskiego, który opublikowała lubińska policja, widać, że niewiele brakowała, by uderzył również w pieszego, ten jednak w ostatniej chwili się cofnął. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

74-letni rowerzysta upadł bardzo niefortunnie, uderzając głową o krawężnik. Został odwieziony do szpitala z obrażeniami głowy. Po kilku dniach zmarł.

29-letni kierowca, który go potrącił, odpowie przed sądem za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

Lubińska policja po raz kolejny apeluje o ostrożność na drogach, zwłaszcza w rejonach przejść dla pieszych i przejazdów rowerowych.

– Niestety kierujący albo zapominają o obowiązujących przepisach, albo zwyczajnie nie uważają w miejscach, gdzie uwaga powinna być szczególna i wtedy dochodzi do potrąceń – mówi aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.

Fot. BM


POWIĄZANE ARTYKUŁY