Kierowca audi wyjeżdżał z ulicy Modrzewiowej, gdy nagle poczuł, że coś uderzyło w jego auto. Okazało się, że z jego samochodem zderzyła się 42-letnia rowerzystka.
– Około godziny 19.45 mężczyzna wyjeżdżał audi z ulicy Modrzewiowej w Jana Pawła II. Zatrzymał się, by sprawdzić, czy może przejechać. Wtedy poczuł uderzenie w samochód – relacjonuje przebieg wypadku, a właściwie to co policjantom opowiedział kierowca audi, aspirant Jan Pociecha, rzecznik lubińskiej policji.
Cyklistkę karetka zabrała do szpitala. W rozmowie z funkcjonariuszami kobieta przyznała, że do wypadku doszło z jej winy.
– Na drodze było mokro. Rowerzystka nie zdążyła wyhamować i uderzyła w samochód – dodaje aspirant Pociecha. – Jak sama powiedziała, źle oceniła odległość…
Kobieta została ukarana mandatem. Po przebadaniu przez lekarza, nieuważna cyklistka wróciła do domu.
fot. MKK