Robią pasażerów w bambuko

18

Nie warto sugerować się tablicami informacyjnymi przy przystankach autobusowych – przyznają pracownicy lubińskiego PKS. Elektroniczny system rozkładów jazdy nie zareagował na weekendową zmianę czasu. Wszystkie urządzenia, od niedzieli, robią więc pasażerów w bambuko.

O sprawie poinformował nas jeden z Czytelników. – Prima aprilis było dzisiaj czy wczoraj, bo już nie wiem? Czekam na autobus dziesięć minut i nic. Wszystko się spóźnia, zegary nie przestawione. Co się dzieje z tymi autobusami? – pyta zdenerwowany.

Jak tłumaczy kierownik działu przewozów Maria Huczko, błąd polega na nie zgraniu się ze  sobą poszczególnych rozkładów jazdy. – Pracujemy nad tą awarią. Póki co pasażerowie komunikacji miejskiej powinni sugerować się wyłącznie rozkładami widniejącymi na przystankach, ponieważ autobusy jeżdżą zgodnie z nimi – informuje kierownik.

Na błędy w systemie mogła mieć wpływ nie tylko zmiana czasu. Jak zauważa Rafał Rozmus, naczelnik wydziału infrastruktury w lubińskim magistracie, kwietniowe rozkłady były udoskonalone o nowe nazwy przystanków. – Nagromadzenie się tych zmian sprawiło, że na tablicach mogły pojawić się przekłamane informacje – przyznaje urzędnik.

Usterka występuje na wszystkich ekranach LED w mieście. – Naprawa powinna zająć około godziny. Jeśli nie uda się w tym czasie usunąć usterki, urządzenia zostaną wyłączone i uruchomione dopiero wtedy, gdy będą w pełni sprawne – dodaje Rafał Rozmus.


POWIĄZANE ARTYKUŁY