Robert Raczyński ogłosił start w wyborach

3904

Prezydent Lubina Robert Raczyński ogłosił dziś oficjalnie, że będzie się ubiegał o reelekcję. Zarówno on, jak i popierający go kandydaci na radnych miejskich oraz powiatowych wystartują pod szyldem „Dumni z Lubina”. – Zarejestrowaliśmy komitet wyborczy Robert Raczyński Dumni z Lubina oraz ogólnokrajowy Bezpartyjni Samorządowcy do Sejmiku – mówi Raczyński. – Doszły nowe środowiska, nowi ludzie, którzy nie są członkami Stowarzyszenia Lubin 2006, a też chcą aktywnie włączyć się w budowę projektu rozwoju miasta i powiatu, w związku z czym uznaliśmy, że należy poszerzyć formułę – wyjaśnia zmianę nazwy, z którą kojarzony był z poprzednich wyborów.

Dumni z Lubina to poza członkami Stowarzyszenia Lubin 2006, osoby z nowych środowisk. Ta nazwa będzie im towarzyszyć zarówno przy wyborach do lubińskiej rady miejskiej, jak i powiatowej.

– Nie chodzi o to, że nie jesteśmy dumni z gminy Ścinawa, Rudna czy z gminy wiejskiej Lubin. Jesteśmy dumni – zapewnia Robert Raczyński.

Jednolita nazwa dla kandydatów uprości jednak ich identyfikację.

Listy kandydatów KWW Robert Raczyński Dumni z Lubina są już zamknięte. Obecnie trwa zbieranie podpisów.

– Mamy 62 kandydatów, tyle przewiduje ordynacja wyborcza. Na bieżąco będziemy przedstawiać naszych kandydatów do rady miejskiej i powiatowej z nowych środowisk, które pokażą tę poszerzoną formułę – mówi prezydent Lubina Robert Raczyński. – Do Sejmiku naszym kandydatem z jedynki będzie tradycyjnie Tymoteusz Myrda, który jest radnym Sejmiku od 2010 r. i udowodnił już swoją skuteczność. Popieramy obecnego marszałka województwa. Uważamy że trzeba kontynuować linię najszybciej rozwijającego się regionu w Polsce, jakim jest Dolny Śląsk. Chcemy uniknąć tej bijatyki, jaka rozgrywa się teraz w Warszawie. Uważamy, że to tylko szkodzi, więc tradycyjnie będziemy elementem, który będzie spajał współpracę z rządem – mówi, dodając, że nie odrzuca żadnej koalicji: – Nie mam żadnych oporów, jeśli chodzi o interes miasta, powiatu i Dolnego Śląska. Wszyscy obywatele są równi, w związku z czym nie wykluczam współpracy z nikim – zapewnia.

Robert Raczyński podkreśla, że on i popierający go kandydaci do rady miejskiej oraz powiatowej są gwarantem wysokiego poziomu rozwoju, jeśli chodzi o poziom życia mieszkańców.

– Kilkanaście lat temu startowaliśmy z pewnego poziomu, myślę że gorszego, i udowodniliśmy, że we współpracy z radą miejską, powiatu, Sejmikiem, a także z rządem – bo przecież z każdym rządem współpracujemy – jesteśmy w stanie ten poziom podnieść – mówi.

Dodajmy, że wybory samorządowe w tym roku odbędą się 7 kwietnia.

Fot. BM


POWIĄZANE ARTYKUŁY