Piłkarze KGHM Zagłębie Lubin zremisowali z FC Krumovgrad 1:1 w drugim sparingu rozgrywanym podczas zgrupowania w tureckim Belek. Bramkę dla naszego zespołu zdobył Sergiy Buletsa.
W drugim sparingu na zgrupowaniu w Turcji miedziowi zmierzyli się z beniaminkiem bułgarskiej pierwszej ligi – FC Krumovgrad. Przez pierwsze dziesięć gra toczyła się głównie w środku pola. W 18. minucie gry Bułgarzy objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu w pole karne Zagłębia wynik otworzył Diego Raposo. Kilka minut później faulowany przed polem karnym rywali był Filip Kocaba. Do rzutu wolnego podszedł Damian Dąbrowski, ale jego strzał poszybował obok słupka bramki FC Krumovgrad. W 34. minucie bardzo groźne dośrodkowanie w pole karne lubinian wykonał Aleksandar Kolev. Na szczęście sytuacja nie została wykorzystana przez beniaminka bułgarskiej Ekstraklasy. Tuż przed przerwą na uderzenie z dystansu zdecydował się Marek Mróz, jednak stojący między słupkami – Yanko Georgiev pewnie obronił ten strzał. Chwilę potem ze znacznej odległości strzał oddał Szymon Karasiński, ale tym razem piłka przeleciała nad bramką rywali Zagłębia. Drużyny schodziły do szatni przy jednobramkowym prowadzeniu bułgarskiej drużyny.
Po zmianie stron pierwszą ciekawą akcję stworzyli podopieczni Waldemara Fornalika. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska w ekwilibrystyczny sposób próbował zdobyć bramkę Patryk Kusztal, jednak golkiper Krumovgradu skutecznie interweniował. Kwadrans przed końcem spotkania bliski wyrównania był Sergiy Buletsa, ale bardzo dobrze po raz kolejny bronił Yanko Georgiev. W 82. minucie po ładnej kombinacyjnej akcji uderzenie z okolicy 18. metra oddał po raz kolejny ukraiński pomocnik miedziowych, ale futbolówka poleciała nad poprzeczką bramki bułgarskiej drużyny. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry lubinianie uzyskali rzut wolny z okolicy 25. metra. Do stałego fragmentu podszedł Sergiy Buletsa i kapitalnym uderzeniem pokonał bramkarza FC Krumovgrad. Chwilę później arbiter zakończył spotkanie.
– Według mnie w pierwszej połowie drużyna przeciwna dyktowała warunki i nadawała tempo gry. Utrzymywali się przy piłce i grali agresywnie, blisko nas. Trudno nam było wyjść spod ich pressingu i stworzyć dogodne sytuacje. Nie było tego zbyt wiele. W drugiej części pojedynku obraz gry zmienił się na naszą korzyść. Myślę, że to my byliśmy stroną dominującą i ten wynik oddaje przebieg całego spotkania – komentuje przebieg sparingu Bartosz Kopacz.
KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN 1-1 FC KRUMOVGRAD
Bramki: Diego Raposo 18′ – Sergiy Buletsa 90′
KGHM Zagłębie Lubin: 22. Szymon Weirauch (59, 87. Sokrátis Dioúdis) – 13. Mateusz Grzybek (46, 27. Bartłomiej Kłudka), 2. Bartosz Kopacz (46, 31. Igor Orlikowski), 11. Arkadiusz Woźniak (46, 5. Aleks Ławniczak), 42. Szymon Karasiński (46, 55. Luís Mata) – 21. Tomasz Pieńko (46, 7. Kacper Chodyna; 79, 44. Paweł Kruszelnicki), 8. Damian Dąbrowski (46, 6. Tomasz Makowski), 35. Filip Kocaba (46, 20. Marko Poletanović), 17. Marek Mróz (46, 16. Serhij Bułeca), 39. Damjan Bohar (31, 23. Patryk Kusztal; 59, 77. Mateusz Wdowiak) – 18. Juan Muñoz (36, 90. Dawid Kurminowski; 71, 19. Rafał Adamski).
FC Krumovgrad: 1. Janko Georgijew (79, 12. Nikołaj Prandżew) – 2. Dżunejt Ali (46, 91. Wiaczesław Welew), 19. Hugo Ozée (46, 3. Kałojan Pechliwanow), 18. Klaidher (46, 44. Bożidar Kacarow), 5. Matej Šimić (46, 4. Lucas Santana), 7. Momcził Cwetanow (46, 6. Jefferson Granado) – 10. Serkan Jusein (46, 22. Biser Bonew), 30. Żak Pechliwanow (46, 8. Renan Areias), 13. Diego Raposo (72, 20. Dżunejt Jaszar), 23. Dimityr Tonew (28, 80. Kitan Wasilew) – 9. Aleksandyr Kolew (46, 77. Oktaj Jusein).