W Strategii Rozwoju Województwa Dolnośląskiego do roku 2020 znalazł się zapis o zakazie wydobywania węgla brunatnego metodą odkrywkową. – To wielki sukces przeciwników odkrywki na złożu „Legnica” – komentuje Janusz Łucki z międzygminnej Koalicji Rozwój TAK – Odkrywki NIE.
Nad dokumentem radni sejmiku debatowali podczas wczorajszej sesji. Jak opowiada radny z naszego miasta Tymoteusz Myrda, poprawkę do strategii zgłosił Janusz Mikulicz z PO. Wątpliwości było dużo, ale ostatecznie, zapis o zakazie odkrywki został uwzględniony.
– To jednak nie znaczy, że kopalni nie będzie – tłumaczy radny Myrda. – Strategia to dokument, który pokazuje, w którą stronę zmierzamy. Zapis pozwala zarządowi województwa na przykład lobbować w Sejmie, aby węgla nie wydobywano metodą odkrywkową. Ale jeśli pojawi się podmiot zainteresowany budową kopalni, nie możemy mu tego zakazać – dodaje.
Janusz Łucki przypomina, że w strategii zwrócono między innymi uwagę, że siła ekonomiczna Legnicko-Głogowskiego Okręgu Przemysłowego oparta jest na zasobach rudy miedzi i jej przetwórstwie, a w związku z nieuniknionym wyczerpaniem tych złó
ż, w przyszłości konieczne jest podjęcie decyzji na szczeblu krajowym, dotyczącej eksploatacji złóż węgla brunatnego w okolicach Legnicy.
– Wczoraj radni sejmiku dyskutowali nad projektem, do którego zgłoszono 79 poprawek z czego uwzględniono 27. Ostatecznie strategia została przyjęta 19 głosami, a
16 radnych było przeciwko akceptacji dokumentu – mówi Janusz Łucki. – Wśród zaakceptowanych poprawek znalazł się zapis niekorzystny dla rozwoju energetyki opartej na węglu brunatnym na Dolnym Śląsku. Radni przyjęli poprawkę, zakazującą wydobycia węgla brunatnego w okolicy Legnicy metodą odkrywkową – dodaje.
Samorządowcy z gmin zagrożonych odkrywką przyjmują to jako swój mały sukces. Wcześniej apelowali do radnych sejmiku o odrzucenie strategii w oryginalnym brzmieniu, argumentując, że budowie odkrywkowej kopalni węgla brunatnego przeciwni są mieszkańcy.
Wójt gmina Lubin Irena Rogowska wydała w tej sprawie specjalne oświadczenie. Publikujemy je w załączniku.