Kończy się rok, wkrótce wejdziemy w nowy. Jaki był ten mijający 2016 rok w Lubinie i w powiecie lubińskim, zapytaliśmy radnych z miasta i z powiatu.
Radni oceniają go najczęściej jako dobry i spokojny. Każdy ma swoje ulubione mniejsze inwestycje, które udało się zrealizować, ale są i takie, które niewątpliwie okazały się ważne dla wszystkich – jak choćby otwarcie kompleksu basenów odkrytych. Wszyscy mają też już plany na kolejne 12 nadchodzących miesięcy…
Bogusława Potocka-Zdrzalik, przewodnicząca rady miejskiej w Lubinie
– To był spokojny rok, choć niestety zakończył się tragicznie, śmiercią ośmiu górników w kopalni Rudna.
Prace w radzie miejskiej przebiegały spokojnie, mimo że był to czas zmian. Podjęłam się pracy jako przewodnicząca rady, zastępując Andrzeja Górzyńskiego, który zmarł w grudniu 2015 roku. W wyniku wyborów uzupełniających pojawił się też nowy radny – Tomasz Górzyński.
Mieliśmy sporo inwestycji, udało się zrealizować budżet. Cieszy też, że w budżecie na przyszły, 2017 rok udało się zawrzeć dużo inwestycji, jak na przykład modernizację parku Leśnego i stworzenie parku militarnego czy też remonty dróg.
Za jedno z ważniejszych wydarzeń w mieście uważam otwarcie kompleksu basenów odkrytych dla mieszkańców. Wspaniale udało się też przygotować obchody 1050-lecia chrztu Polski w hali widowiskowo-sportowej. To było duże wydarzenie. Cieszy również, że zmodernizowany park Wrocławski spotyka się takim zainteresowaniem i jest odwiedzany przez tyle osób, również z zagranicy.
Tomasz Górzyński, radny miejski
– Radnym zostałem dopiero w maju tego roku. Wszedłem do mocno ukonstytuowanej rady, więc przeszedłem szybki kurs pracy w tym gremium. De facto mogę podsumować zaledwie pół roku, zwłaszcza że w tej roli pojawiłem się dość niespodziewane. Nagła choroba i śmierć ojca przyspieszyła realizację moich planów zaangażowania się w politykę.
Mijający rok był spokojny, wielka polityka nie dopadła w nim samorządów. W przyszłym roku czeka nas jednak duża reforma edukacji, której wykonanie spada przede wszystkim na samorządy i będzie wymagało od nas wyjątkowo wytężonej pracy.
Tomasz Kulczyński, radny miejski
– Cieszę się z małych i dużych rzeczy, które inicjowałem i popierałem. Te mniejsze to na przykład zegar na Niepodległości i ładowarki w autobusach. Cieszę się też z ulicy Pileckiego i basenów, które są chyba najlepiej odbieraną inwestycją. Podoba mi się remont 1 Maja – to według mnie kapitalnie rozwinięta kwestia – ale także coraz lepsza komunikacja między radnymi i coraz lepsza współpraca między prezydentem a radą.
Mam głowę pełną pomysłów, ale nie chcę ich zdradzać, żeby nie zapeszyć. Wszystkim życzę, żeby przyszły rok był jak najlepszy.
Marcin Białkowski, wiceprzewodniczący rady miejskiej
– Plany na przyszły rok wiążą się z tegorocznymi sukcesami. Wśród nich: otwarcie długo oczekiwanego basenu, który będziemy rozbudowywać, ponieważ zainteresowanie jest bardzo duże, nie tylko wśród mieszkańców. Oprócz tego remont starego, zabytkowego ratusza, który co prawda się przedłuża i być może przeprowadzimy się do niego trochę później, ale za to raz porządnie wyremontowany będzie służył pokoleniom. Kontynuujemy prace nad dużym przedsięwzięciem, jakim jest park militarny. Sukcesem jest też remont 1 Maja, bo to jedna z najstarszych ulic i czekało nas tam wiele niespodzianek. Wśród największych przyszłorocznych wyzwań jest modernizacja parkingów w mieście i budowa nowych – samochodów w Lubinie przybywa i brak parkingów to duży problem. Wśród wyzwań na pewno jest reforma oświaty, z którą wszystkie samorządy będą musiały się zmierzyć.
Jadwiga Musiał, przewodnicząca rady powiatu lubińskiego
– W radzie powiatu między radnymi jest zgoda, również z klubów niezwiązanych z Lubin 2006. Współpraca układa się w konstruktywny sposób, co przekłada się na planowanie i realizowanie spraw bieżących, a także inwestycyjnych.
Dobrze układa się też współpraca z gminami z powiatu lubińskiego, szczególnie z gminą miejską Lubin, Ścinawą czy wiejską Lubin. Przekłada się ona na planowanie i podejmowanie działań inwestycyjnych, rzutuje również na większe zadania. Jednymi z istotniejszych, które udało się zrealizować dzięki porozumieniu między tymi trzema gminami, jest uruchomienie powiatowego transportu zbiorowego i wspólne inwestycje drogowe, ale również rozbudowa świetlic wiejskich w gminie Ścinawa. Wspólnie przebudowujemy też drogi powiatowe, jak choćby w Zaborowie, Parszowicach i 1 Maja w Lubinie.
W przyszłym roku planujemy kolejne inwestycje. Opracowano już projekty, a w 2017 roku będą one realizowane. Chodzi między innymi o drogi Szklarach Górnych, Składowicach i Niemstowie.
W moim odczuciu to był dobry rok. Życzę i nam, i wszystkim innym samorządom, by kolejny rok był spokojny i konstruktywny.
Małgorzata Życzkowska-Czesak, radna powiatu lubińskiego
– Bardzo się cieszę z uruchomienia Powiatowego Centrum Wolontariatu, które pomoże połączyć ludzi potrzebujących z tymi, którzy mogą zaoferować pomoc. Trwają prace nad stroną internetową PCW, na której obie strony – i potrzebujący wsparcia, i mogący go udzielić – będą mogły się zarejestrować i w ten sposób spotkać.
Po raz pierwszy odbyła się kampania na rzecz rodzicielstwa zastępczego w powiecie lubińskim, wkrótce ruszy też punkt konsultacyjny i jako szefowa komisji zdrowia i pomocy społecznej będę dążyć do tego, by adopcja stała się bardziej dostępna, a wszyscy, którzy chcą stworzyć dom dzieciom, otrzymali odpowiednie wsparcie od instytucji powiatowych.
Cieszę się też, że do tej pory w ramach realizacji programów zdrowotnych 2,5 tysiąca uczniów szkół ponadgimnazjalnych zostało przeszkolonych z udzielania pierwszej pomocy.
Dorota Matławska, radna powiatu lubińskiego
– To był dobry rok, dużo udało się zrobić, jesteśmy też przygotowani w wielu kwestiach do przyszłorocznych inwestycji np. mamy opracowaną dokumentację remontów dróg. Współpraca w radzie, także z opozycją, układa się bardzo dobrze. Dla mnie był to udany rok.